Katarzyna Tusk wraz z mężem i córkami cieszy się początkiem 2023 roku w Alpach. Na Instagramie raczy obserwatorów wspaniałymi kadrami śnieżnej, włoskiej doliny Val di Fiemme. Nie brak też ujęć pięknych wnętrz. Okazuje się, że córka polityka przy okazji podzieliła się też fotografią, na której lepiej widać jedną z jej pociech.
Kasia Tusk jest aktywna na Instagramie, jednak bardzo dba o prywatność rodziny. Rzadko publikuje kadry, na których widać jej męża Stanisława Cudnego. Jeszcze rzadsze są kadry z córkami, a z pewnością takie, na których pokazuje twarze dziewczynek. Co więcej, do tej pory nie podała do publicznej wiadomości imienia drugiej córki, która przyszła na świat w sierpniu 2021 roku (przypomnijmy, że Tusk potwierdziła narodziny pierworodnej Liliany w styczniu 2019 roku).
Teraz jednak szafiarka coraz śmielej odsłania wizerunki latorośli. Tak było i tym razem. Chwaląc się garderobą z włoskiej przystani, uchwyciła twarz pociechy, która schowała w jednej z szaf. Trzeba przyznać, że córka blogerki jest wyjątkowo fotogeniczna. Na uroczym zdjęciu uśmiecha się od ucha do ucha.
Moja tyrolska garderoba - podpisała kadr Tusk.
Z kolei na rolce, którą Tusk udostępniła na Instagramie, widać, że humory dopisują całej rodzinie. Zabawa jest przednia. Są spacery, "walki" na śnieżki i wyścigi na sankach. Zobaczcie sami:
Czekamy na kolejne tak sielskie ujęcia.