Odmieniona Selena Gomez na Złotych Globach. Fani bezlitośni: Dlaczego nie zmieni stylistki?

Selena Gomez pojawiła się na czerwonym dywanie w Beverly Hilton Hotel. Zabrała ze sobą siostrę. Jej kreacja to niestety sromotna wpadka. Fani byli bezlitośni.

W nocy z 10 na 11 stycznia czasu polskiego w Los Angeles odbyła się 80. ceremonia rozdania Złotych Globów. Zwycięzcami tego wieczoru okazali się m.in. Austin Butler za główną rolę w filmie "Elvis", Colin Farrell za "Duchy Inisherin", Cate Blanchett za "Tar" i Michelle Yeoh za "Wszystko wszędzie naraz". Gwiazdy tłumnie pojawiły się w Beverly Hilton Hotel. Na czerwonym dywanie pozowała również Selena Gomez. Zabrała ze sobą młodszą siostrę Gracie Elliot Teefey. Niestety artystka zaliczyła modową wpadkę.

Zobacz wideo Selena Gomez i jej Gracie naśladują aktorki serialu "Pełna chata"

Selena Gomez przyszła z siostrą na rozdanie Złotych Globów. Kreacja jak na pogrzeb?

Selena Gomez to gwiazda serialu "Zbrodnie po sąsiedzku". Film był nominowany w czterech kategoriach. Zabrała ze sobą dziewięcioletnią siostrę Gracie Elliot Teefey.

Selena Gomez była ubrana w długą, welurową suknię z rozcięciem w kolorze śliwkowym od Valentino Haute Couture. Kreację uzupełniały bufiaste ramiona, głęboki dekolt i długi tren. Na stopach Gomez miała platformy od Santoni, a uszy i palce zdobiły diamenty.

Selena GomezSelena Gomez Fot. Jordan Strauss/ East News

W kwestii makijażu wybór padła na klasyczny look. Usta w odcieniu nude i delikatny makijaż. Całość dopełniła wysoka kitka, którą ułożyła jej wieloletnia fryzjerka Marissa Marino. Jej siostra postawiła na żółtą sukienkę na ramiączkach do kolan ze świecącą górą i tiulowym dołem. Jednak to, co przykuwa uwagę to satynowa torebka Prada Cleo z kryształami. Błyszczące akcesorium kosztuje na stronie Prady 3,900 dolarów, czyli ponad 17 tys. złotych. Stylizację uzupełniają również świecące, złote buty na lekkim obcasie z kokardką.

 

W mediach społecznościowych fani artystki zauważyli, że kreacja nie była trafiona i nie podkreśla urody Gomez. Wielu pisało, że to wina stylistki, która na wielkie wyjścia zawsze ubiera ją jak na pogrzeb. Znaleźli się też tacy, którzy zarzucili gwieździe ingerowanie w wygląd za pomocą medycyny estetycznej.

Dlaczego nie zmieni stylistki? 
Byłaby jeszcze piękniejsza bez botoksu.
Jej stylistka jej chyba nie lubi. Zawsze ubiera ją, jak na uroczystość pogrzebową.

A wy co sądzicie o looku Seleny Gomez ze Złotych Globów? Zgadzacie się z opiniami, że to nietrafiona stylizacja?