Kolejny sukces syna Davida Beckhama. Romeo nie idzie w ślady brata. Ojciec nie krył wzruszenia

Syn Davida Beckhama, Romeo, idzie w sportowe ślady ojca. Ostatnio pochwalił się ogromnym sukcesem. Po minie ojca było widać, że jest z niego szalenie dumny.

David Beckham wziął ślub z Victorią Beckham w 1999 roku. Tworzą zgrane małżeństwo od 23 lat i mają wspólnie czwórkę dzieci: 23-letniego Brooklyna, 20-letniego Romea, 17-letniego Cruza i 11-letnią Harper. Kto by się spodziewał, że jeden z synów pary rozwinie piłkarską pasję i pójdzie w ślady znanego ojca. Media donoszą, że nie jest tak utalentowany jak ojciec, ale jego najnowszy sukces może mu otworzyć drzwi do wielkiej, futbolowej kariery.

Polecamy: Brooklyn Beckham popisuje się w kuchni. Fani podzieleni. "Wygląda obrzydliwie"

Zobacz wideo Victoria Beckham pokazała, w jakiej sukni zaprezentowała się na ślubie syna

Romeo Beckham dołączył do rezerw Brentfordu. Widać, jak kroczy śladami ojca

Na początku średni syn Davida Beckhama grał w rezerwach Interu Miami, klubu, którego właścicielem jest jego tata. Teraz według medialnych doniesień wiemy, że przenosi się do Anglii, by występować w nowej drużynie. Jak ogłoszono na Twitterze:

Romeo Beckham ze swoim fanem numer jeden, jak podpisał kontrakt z bentfordem.

Na podpisaniu umowy z angielskim klubem pojawił się ojciec Romea - David, który dzielnie go dopingował. Później Romeo Beckham wstawił do sieci zdjęcie z tatą i koszulką w barwach tegoż klubu. Widać było po jego minie, że jest naprawdę dumny z syna. Fotografię podpisał słowami:

Ekscytujący początek roku. Teraz zaczyna się ciężka praca i prawdziwa zabawa. Jestem z ciebie dumny, kolego - podsumował dumny David Beckham.
 

Pod postem Romeo Beckhama pojawiła się masa komentarzy. Wszyscy mu gratulowali i ciepło go dopingowali:

Brawo! Jaki ojciec, taki syn. Jesteś świetny.
Kolejny sukces na koncie. Gratulacje - napisał fan.

Z pewnością David ucieszył się ze sportowego sukcesu syna, szczególnie że wcześniej podobne nadzieje pokładał w starszym Brooklynie. Ten grał w Arsenal FC Academy, ale odszedł w 2015 roku, po tym, jak nie otrzymał stypendium. Obecnie skupia się na modelingu. Studiował również fotografię w Parsons School of Design w New School w Nowym Jorku, jednak ostatecznie zrezygnował z nauki. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.