Wraz z początkiem 2020 roku książę Harry i Meghan Markle zrezygnowali z pełnienia królewskich obowiązków. Niedługo potem wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Mimo wycofania z rodziny królewskiej małżeństwo wciąż bardzo chętnie udziela się w mediach. Spekulacją tworzą się na temat stale rosnącego napięcia między księciem Williamem, a księciem Harrym. Niedawno na Netfliksie miał premierę serial dokumentalny "Harry i Meghan". Materiał wzbudził sporo kontrowersji. Teraz czekamy na wydanie pamiętnika księcia Harry'ego. Książka zatytułowana jest "Spare" i w księgarniach ma się pojawić już 10 stycznia. Według brytyjskiego dziennika "The Guardian" książę Harry zdradza w niej, że jego starszy brat, książę William, miał go fizycznie zaatakować.
)
Książę William miał zaatakować księcia Harry'ego
Napięcie między księciem Harrym a księciem Williamem rośnie. Tę relację młodszy z braci dosadnie opisuje w pamiętniku pt. "Spare". Książka wciąż czeka na premierę, ale "The Guardian" dotarł do fragmentów, w których książę Harry opisuje historię brutalnej konfrontacji z bratem w 2019 roku. Według relacji cała sytuacja rozegrała się w Londynie w Nottingham Cottage, jeszcze w czasie gdy książę Harry i Meghan Markle mieszkali na terenie Pałacu Kensington. Książę William miał przyjść do nich mocno uniesiony. W trakcie wizyty narzekał na szwagierkę. Miał mówić o Meghan Markle, że jest trudna i niegrzeczna, a przede wszystkim szorstka. Książę Harry miał zarzucić bratu, że lansuje stwierdzenia powielane przez media i prasę. Książę William miał na to odpowiedzieć, że brat zachowuje się nieracjonalnie. W tym momencie wywiązała się kłótnia między braćmi.
Mówisz poważnie? Chcesz mi pomóc? Przepraszam. Tak to nazywasz? Pomocą? - napisał "The Guardian", cytując wypowiedź Harry'ego.
)
To właśnie ta wypowiedź miała zdenerwować księcia Williama. Bracia przeszli do kuchni, by emocje trochę opadły. Jednak stało się coś zupełnie nieoczekiwanego. Książę Harry dokładnie opisał moment, w którym brat miał go zaatakować fizycznie.
To wszystko stało się tak szybko. Tak bardzo szybko. Chwycił mnie za kołnierz, rozrywając mój naszyjnik, i powalił mnie na podłogę. Wylądowałem na psiej misce, która pękła pod moimi plecami, kawałki wbiły się we mnie. Leżałem tam przez chwilę oszołomiony, a potem wstałem i kazałem mu się wynosić - zdradza książę Harry w książce "Space".
Premiera autobiografii księcia Harry'ego pt. "Spare" odbędzie się 10 stycznia. Zamierzacie przeczytać?
