Policja wróciła do Zatoki Sztuki. Nieoficjalnie sprawa dotyczy Iwony Wieczorek

"Mnóstwo policji pojawiło się wokół dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie. Teren jest odgrodzony taśmą, wygląda na poważną akcję" - dowiedziało się Radio Gdańsk. Policja pojawiła się w okolicach dawnego klubu w czwartek 22 grudnia.

W czwartek 22 grudnia policyjne wozy zgromadziły się wokół dawnej Zatoki Sztuk w Sopocie. Początkowe doniesienia zostały potwierdzone przez tvp.info u pomorskiej policji. Przypuszcza się, że działania mogą mieć związek ze śledztwem dotyczącym zaginięcia Iwony Wieczorek. Są to jednak nieoficjalne informacje. Dlaczego nagle policja zainteresowała się dawną Zatoką Sztuki? Co ma to wspólnego ze śledztwem?

Zobacz wideo Matka Iwony Wieczorek w 2013 roku: Chcę po prostu, by sprawa mojej córki wyjaśniła się

Śledztwo ws. zaginięcia Iwony Wieczorek

"Gazeta Krakowska" ustaliła, że sprawa Iwony Wieczorek może łączyć się ze śmiercią duchownego z parafii pod Gdańskiem. Ksiądz Krzysztof miał, zdaniem gazety, pomagać dziewczynom, które były ofiarami afery pedofilskiej. Osoby, które ukrywał pleban miały rzekomo wiedzieć coś o Iwonie Wieczorek i wydarzeniach związanych z jej zaginięciem. Ksiądz popełnił samobójstwo.

"Gazeta Krakowska" podaje, że kobiety, które ukrywał duchowny, miały być świadkami kłótni Iwony Wieczorek z biznesmenem, który był związany z Zatoką Sztuki, a także był właścicielem "Dream Clubu". Przypomnijmy, to właśnie tam bawiła się Iwona Wieczorek felernej nocy.

Sprawa toczy się już 12 lat

W sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek w ostatnich miesiącach zatrzymano dwie osoby, w tym Pawła P. i jego partnerkę Joannę S.

W dniu 14.12.2022 roku w Gdańsku na polecenie prokuratora Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie zatrzymano dwie osoby, w tym Pawła P. Zatrzymani zostali przewiezieni do Krakowa, gdzie prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych - brzmi komunikat Prokuratury Krajowej.
Ponadto Pawłowi P. ogłoszono zarzuty dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek. Prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Wobec Pawła P. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych - wyjaśnia prokuratura.

Poszukiwania Iwony Wieczorek trwają od 12 lat. Dziewczyna zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 r. w Gdańsku. Wiadomo, że bawiła się ze znajomymi w jednej z dyskotek. Miało tam dojść do kłótni i Iwona postanowiła wrócić do domu. Niestety, nigdy tam nie dotarła. Wciąż nie ustalono, co wydarzyło się zaledwie kilkaset metrów od mieszkania dziewczyny.

Zobacz też: Sprawa Iwony Wieczorek. "Mężczyzna z ręcznikiem" trafił w ręce policji

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.