Gerard Pique i Shakira przez 12 lat uchodzili za jedną z najbardziej zgranych par w międzynarodowym show-biznesie. Owocami ich wieloletniej miłości są dwaj synowie: starszy Milan i młodszy Sasha. Wieść o ich rozstaniu nie mogła przejść bez echa. W czerwcu tego roku piosenkarka oficjalnie ogłosiła rozstanie z piłkarzem. Wówczas hiszpańskie media plotkowały o rzekomych powodach rozstania i niewierności Gerarda Pique. Niedługo później na światło dzienne zaczęły wychodzić zdjęcia ze spotkań z nową wybranką sportowca. Para chodziła na randki, ale z najnowszych wieści wynika, że nie przetrwała próby czasu.
Jeszcze jakiś czas temu wydawać by się mogło, że relacja łącząca Gerarda Pique z o wiele młodszą modelką Clarą Chią Marti jest jak najbardziej poważna. Regularnie byli widywani na wspólnych randkach. Wybrali się razem na wesele przyjaciół. Modelka zdążyła się nawet przypodobać synom Shakiry, z którymi nawiązała przyjacielskie relacje, czym doprowadziła piosenkarkę do prawdziwego szału. Jednak jak się okazuje, Shakira nie będzie miała więcej powodów do złości, przynajmniej na razie. Wszystko wskazuje na to, że nowy związek Gerarda Pique z Clarą Chią Marti nie przetrwał próby czasu i właśnie dobiegł końca.
Hiszpańska gazeta "Marca" poinformowała o rozstaniu pary. Podała również powody, dlaczego zakochani mieli zakończyć relację. Według informatora gazety modelka nie radziła sobie ze wzmożonym zainteresowaniem mediów i wszechobecnych fotoreporterów, którzy robili niemalże wszystko, by zdobyć jak najwięcej zdjęć i informacji dotyczących życia prywatnego pary.
Na tym nie koniec. Podobno Gerard Pique miał kiepsko znosić rozstanie z Shakirą, a informacja o tym, że była partnerka zabierze ze sobą dzieci do Stanów Zjednoczonych, jeszcze bardziej go przygnębiła. Do tej pory ani Gerard Pique, ani Clara Chia Marti nie skomentowali sprawy i nie odnieśli się publicznie do podanych informacji.