6 grudnia książę Harry i Meghan Markle byli gośćmi gali Ripple of Hope w Nowym Jorku, organizowanej przez fundację Roberta F. Kennedy'ego. Małżeństwo otrzymało nagrodę za "antyrasizm". Prezeska Kerry Kennedy powiedziała, że to na cześć ich heroicznej postawy przeciwko strukturalnemu rasizmowi w rodzinie królewskiej. Co ciekawe, nagroda zbiega się w czasie z premierą dokumentu "Harry i Meghan", w którym padają ostre słowa i oskarżenia o nietolerancję. Para zachwyciła na gali w pięknych kreacjach.
Meghan Markle i książę Harry często biorą udział w eventach amerykańskiej socjety. Tym razem para pojawiła się na gali Ripple of Hope, organizowanej przez Fundację Roberta F. Kennedy'ego. Bilet na elitarną imprezę kosztował nawet milion dolarów.
Meghan Markle wybrała białą, dopasowaną do ciała suknię Louis Vuitton, która odsłaniała jej ramiona, a także posiadała rozcięcie na wysokości ud, ukazujące jej nogi. Nie przewidziała jedynie pogody, gdyż na Manhattanie padał deszcz. Do sukni dobrała czarną kopertówkę od Givenchy, długie złote kolczyki i czarne szpilki. Tradycyjnie włosy zaczesała do tyłu w niski kok, dzięki czemu jej makijaż nabrał blasku. Książę Harry postawił na tradycyjny granatowy garnitur. Dobrał do niego białą koszulę i krawat pod kolor zestawu.
Meghan Markle, książę Harry, Kerry Kennedy Fot. Evan Agostini/ AP
Małżeństwo wzięło udział w gali na dwa dni przed premierą ich kontrowersyjnego dokumentu na Netfliksie. 8 grudnia zostanie wyemitowana pierwsza część. Zwiastuny wzbudziły ogromną burzę wśród internautów, a także członków rodziny królewskiej. Dokument ma pokazać najmroczniejsze strony życia brytyjskiej monarchii. Częstym wątkiem była nienawiść oraz rasowość.