Kiedy wydaje się, że w polskich i zagranicznych edycjach "Mam talent" widzieliśmy już wszystko, nagle okazuje się, że ludzkie umiejętności mogą nas wciąż zaskakiwać. Jedna z uczestniczek francuskiej odsłony programu zagrała przed jurorami na flecie. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że zrobiła tą intymną częścią ciała. Nieletni widzowie musieli opuścić publiczność.
40-letnia Beatrcie McQueef z zawodu jest ginekolożką. We francuskim "Mam talent" postanowiła zaprezentować utwór "Frere Jacques", który w Polsce doskonale znamy jako "Panie Janie". Uczestniczka zaskoczyła jurorów już w momencie, kiedy zaczęła się rozbierać. Później rozkraczyła się na krzesłach i włożyła flet do kobiecych okolic intymnych. Jedna z jurorek nacisnęła czerwony przycisk, jeszcze zanim zabrzmiały pierwsze dźwięki popularnej melodii. Na twarzach jurorów i publiczności zażenowanie mieszało się z rozbawieniem i zaskoczeniem.
Niestety (dla uczestniczki) nie dostała się do dalszego etapu programu. Wszyscy jurorzy wyrazili swoją dezaprobatę. Krytyczni byli także internauci.
Pora wyjeżdżać z kraju. Nie zniosę tego dłużej - napisała jedna z komentujących pod postem z nagraniem z programu na Instagramie.
Nie chcemy nawet przewidywać, co do powiedzenia miałaby na temat tego występu miałaby Irena Kamińska-Radomska.
Więcej zdjęć uczestników programu "Mam talent" znajdziesz w galerii na górze strony. O programie przeczytasz także na Plotek.pl.