"Rolnik szuka żony" wyłania nie tylko szczęśliwe pary jak Bardowscy czy Borysewiczowie. Wielu fanów zyskują również te osoby, które nie znalazły uczucia, ale z jakiegoś powodu zdobyły sympatię widzów. Jessica Miemiec wystąpiła w piątej edycji show i co prawda nie podbiła serca Krzysztofa, ale dała się zapamiętać jako jedna z najbardziej charakterystycznych uczestniczek programu. W ostatnich latach przeszła niemałą metamorfozę. Co u niej słychać?
Jessica Miemiec w "Rolnik szuka żony" była kandydatką do serca Krzysztofa. Wesoła, wygadana, o nieco drapieżnym, ale zawsze nienagannym wyglądzie, zapadła w pamięć widzom. Kiedy odpadła z programu, próbowała szukać szczęścia na własną rękę. Przez moment prowadziła własny salon kosmetyczny "Jessi" w Lesznie, jednak działalność tę musiała zawiesić jesienią 2020 roku. W internecie można znaleźć jej profil na portalu reklamującym usługi hostess i fotomodelek. Prywatnie również miała moment, kiedy wydawało się, że znalazła szczęście - poznała Ryszarda, doszło nawet do oświadczyn. Niestety, związek nie przetrwał próby czasu.
Sama Jessica złagodziła nieco swój image. Z wielbicielki kruczoczarnych włosów i bardzo wyrazistego makijażu zamieniła się w blondynkę, choć pozostała nadal wierna wyrazistym brwiom i czerwonym, pełnym ustom. Na Instagramie chętnie pokazuje się w obszernych, ukrywających zgrabną sylwetkę dresach, ale i w mocno wyciętych lub przylegających sukienkach, odsłaniających to i owo.
Na najświeższych zdjęciach prezentuje się w jesiennym wydaniu - białe kozaki, krótka kurteczka i biała kopertowa sukienka.
Jak wam się podoba Jessica w takim wydaniu? Więcej jej zdjęć znajdziecie na górze strony.