Katarzyna Grochola miażdży Blankę Lipińską. "Promowanie debilizmu"

Katarzyna Grochola w wywiadzie skrytykowała sagę Blanki Lipińskiej. Uważa, że przekazuje same złe wartości.

Katarzyna Grochola to jedna z najpopularniejszych polskich pisarek. Jej książki skierowane są głównie do kobiet. Najbardziej znane to "Nigdy w życiu!" i "Ja wam pokażę!", które doczekały się adaptacji filmowych o takich samych tytułach. Lekkie komedie romantyczne zarówno w postaci książek, jak i filmów były bardzo popularne w Polsce. Do czasu, kiedy na polski rynek literatury wkroczyła Blanka Lipińska z sagą "365 dni".

Erotyki zyskały ogromne grono fanek w każdym wieku. Książki Lipińskiej były nawet inspiracją na tegorocznych maturach. Katarzyna Grochola w wywiadzie wypowiedziała się na temat poczytnych książek koleżanki po fachu.

Zobacz wideo Blanka Lipińska odnosi się do krytyki dotyczącej jej zębów. "Generalnie mam was gdzieś"

Katarzyna Grochola przeczytała książkę Blanki Lipińskiej. Mocno ją skrytykowała

Katarzyna Grochola w rozmowie z Plejadą wypowiedziała się na temat książek Blanki Lipińskiej. Autorka przyznała, że przeczytała tylko pierwszą część.

Czytałam pierwszy tom powieści cyklu Blanki Lipińskiej i na tym koniec, bo szkoda mi czasu. Jestem twarzą Stop Przemocy Wobec Kobiet i tylko dlatego daję sobie prawo, żeby powiedzieć dlaczego. Ten rodzaj literatury promuje przemoc i poniżanie kobiet - mówi Grochola.

Pisarka uważa, że erotyki Lipińskiej to tak naprawdę "podręcznik dla przyszłych pań lekkich obyczajów". Niepokoją ją fragmenty, które niosą znamiona nadużycia seksualnego.

Jeśli przekaz jest taki, że jak bohaterka dobrze ob**ągnie facetowi, a w zamian będzie miała torebkę Prady, to doprawdy nie ma w tym nic oprócz szkolenia przyszłych prostytutek (z całym szacunkiem dla ich ciężkiego zawodu), bo związku z tego nie będzie. Jeśli bohaterka patrzy na gwałt innej kobiety i to ją podnieca i to ma nauczyć pożądania do ukochanego, dla mnie jest to sygnał wyłącznie o wcześniejszym nadużyciu seksualnym - skwitowała pisarka.

Grochola na koniec dodała, że tego typu książki uczą uprzedmiotowiania zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Ten rodzaj literatury jest promowaniem debilizmu, uprzedmiotowiania kobiet, a i również mężczyzn. Nic dodać. Nic ująć - zakończyła.

Warto dodać, że pisarka przez wiele lat była ofiarą przemocy domowej. Była bita przez drugiego męża. Teraz jest czynnie zaangażowana w pomoc kobietom w podobnej sytuacji. Natomiast w książkach Blanki Lipińskiej przemoc wobec kobiet jest na porządku dziennym. 

Antoni KrólikowskiAntoni Królikowski pozuje z partnerką. Można ją pomylić z Joanną Opozdą

Blanka Lipińska wielokrotnie w wywiadach broniła własnej twórczości. Argumentowała tym, że jej książki i filmy służą tylko i wyłącznie rozrywce.

<<Reklama>> Ebooki i audiobooki Katarzyny Grocholi są dostępne na Publio.pl >>

Więcej o: