Specjaliści zakryli 600 tatuaży na jej ciele. Matka skomentowała to, co zobaczyła

Amber Luke ma zaledwie 28 lat i aż 600 tatuaży. To nie jedyne modyfikacje ciała, na które się zdecydowała. Teraz wystąpiła w programie "Transformed", gdzie zakryto wszystkie jej rysunki, żeby pokazać, jak wyglądałaby bez nich. - Gdzie jest moja córka? - zapytała jej matka po metamorfozie.

Amber Luke ma 28 lat. W mediach jest o niej głośno już od kilku lat. Wszystko za sprawą tatuaży i modyfikacji ciała, które przeprowadziła Australijka.  

Zobacz wideo Jacek Rozenek przeszedł udar. Tak zareagowali jego synowie

Joanna Przetakiewicz Joanna Przetakiewicz przyznała, że to z jej powodu Kulczyk się rozwiódł. "To był armagedon"

Przemiana w "białego smoka"

Amber długo nie mogła zaakceptować siebie. Zaczęła pracować nad wyglądem już prawie 10 lat temu. Postanowiła wówczas stać się "białym smokiem o niebieskich oczach". W ciągu dekady wydała 250 tysięcy dolarów na różne modyfikacje ciała. Australijka ma za sobą rozszczepienie języka, tatuowanie gałek ocznych, warg i właściwie niemal każdej części ciała. Jej ciało zostało poddane także kilku operacjom, w tym powiększaniu piersi oraz pośladków. Dziewczyna podkreśla, że niczego nie żałuje. Przeszłaby przez ten proces raz jeszcze. Mimo że wytatuowanie gałki ocznej omal nie skończyło się dla niej tragicznie.

Niczego nie żałuję. Nawet rozdzierającego bólu czy bycia niewidomą przez trzy tygodnie - zdradza.

Rozszczepienie języka także było skomplikowanym zabiegiem, który na dodatek nie udał się za pierwszym razem. Specjaliści musieli przeciąć tkankę bliznowatą, żeby osiągnąć efekt, który wymarzyła sobie dziewczyna.

Czułam rozdzierający ból. Ale wiedziałam, że jestem odporna. (...) Doświadczenie, przez które przeszłam, uczyniło mnie niezwykle wytrzymałą i tak silną. I zdobyłam tak dużą wiedzę na temat antonimii - tłumaczyła.

Nienawidziła siebie

Lista modyfikacji Amber Luke jest długa, a ich historia tłumaczy tę drastyczną zmianę wizerunku. Dziewczyna w mediach społecznościowych i wywiadach tłumaczyła otwarcie, że cierpiała na depresję katatoniczną, miała myśli samobójcze i nienawidziła siebie. Dziś, po wielu zabiegach, odzyskała wiarę w siebie. Ostatnio wzięła udział w programie telewizyjnym "Transformed", w którym nałożono makijaż na całe jej ciało. Chciano zakryć tatuaże Amber i pokazać jej, jak wyglądałaby bez nich. 28-latka nie była zadowolona z efektów.

Moja trauma z dzieciństwa bycia zastraszanym wraca, kiedy jestem odsłonięta, bez tatuaży, trochę mną to wstrząsa - wyjaśniła w trakcie metamorfozy.

Gdy ta dobiegła końca, powiedziała bez ogródek:

O mój pier***ony Boże. Nawet nie wiem, jak zareagować. Jezu Chryste. Nienawidzę tego, ponieważ wydaje mi się, że jestem znowu nastolatką i to naprawdę mnie męczy. Naprawdę tego nie lubię.

Król Karol III Król Karol III poznał pierwszą dziewczynę na studiach. Dziś temu zaprzecza

W programie telewizyjnym wystąpiła także mama Amber, Vikki.

Gdzie jest moja córka? Lubię cię z twoimi tatuażami - zareagowała, gdy zobaczyła córkę.

Dodała też, że cudownie było zobaczyć córkę bez tatuaży. Przynajmniej teraz wie, jak mogłaby ona wyglądać.

Więcej o: