Kilka lat temu Monika Richardson była w podobnej sytuacji, co Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Ona również prowadziła "Pytanie na śniadanie" z ówczesnym partnerem i z perspektywy czasu uważa, że to był błąd. O tym, dlaczego, tak myśli, a także o relacji aktorki i prezentera wypowiedziała się w najnowszym wywiadzie.
Po tym, jak na światło dziennie wyszła informacja o związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego zakochani 8 października wystąpili w "Pytaniu na śniadanie", gdzie nie tylko opowiedzieli o swojej relacji, ale także nie szczędzili sobie czułości. Zdaniem Moniki Richardson był to bardzo zły ruch z ich strony, a jego konsekwencje najmocniej może odczuć Cichopek.
Uważam, że stało się źle i nieprofesjonalnie. Po prostu wyszło niezręcznie. Myślę, że Kaśka nie chciała tego zrobić i że została wkręcona w tę sytuację np. przez producenta czy kogoś innego, nieważne. Na pewno taki wywiad nie wpłynął dobrze na jej wizerunek. Kobiety często obrywają w takich sytuacjach najmocniej - powiedziała w rozmowie z "Faktem".
Richardson powiedziała również, co ją najbardziej zaskoczyło w wywiadzie, którego udzielili Cichopek i Kurzajewski.
Mam problem na przykład z buziakiem. To był bardzo zły ruch. Uważam, że Kasia i Maciek strzelili sobie w kolano i teraz ludzie nie dadzą im żyć.
Jak zatem jej zdaniem powinni się teraz zachowywać?
Jak najmniej wycieczek prywatnych. Żadnego trzymania rączki na kolanku, żadnego przytulania (...). Zmienić narracji się nie da, bo już poszła w świat. To, co teraz można zrobić, to być ciszej i komunikować się ze smakiem.
Na koniec wywiadu Richardson przypomniała, że ona także popełniła błąd, którego do tej pory żałuje. Kilka lat temu w programie "Studio TTV" opowiedziała o intymnych relacjach ze swoim mężem.
Ja jestem naprawdę mądra po szkodzie, bo też wielokrotnie powinnam zamilknąć w moim trzecim małżeństwie. (...) Człowiek najlepiej uczy się na błędach. Może to dobra okazja, by Kasi doradzić, aby nie szła w moje ślady?
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wrócili już do Polski z urlopu. Ponownie w "Pytaniu na śniadanie" zobaczymy ich 19 października.