Pamiętacie Annę Król z "Sanatorium miłości"? Uczestniczka show pojawiła się w ostatnim czasie w "Pytaniu na śniadanie", gdzie opowiedziała o tym, jak dba o zdrowie. Jak się okazuje, Anna schudła w ostatnim czasie aż 20 kilogramów. Zdradziła, jak udało jej się tego dokonać.
Anna Król postanowiła poddać się kompleksowym badaniom za namową syna, który jest trenerem personalnym. Chłopak motywował mamę, która w końcu uległa jego namowom.
U mnie motywacja była taka, że mój syn jest trenerem personalnym i słyszałam: "Mama, weź się za siebie". Ja nigdy nie byłam osobą troszkę pulchniejszą, a gdzieś mi powoli tych kilogramów przybyło. Pomyślałam sobie: "Dobrze, spróbuję". To się zaczęło w ten sposób, że najpierw skierował mnie na badania.
Uczestniczka show wyznała, że w wynikach badań wyszedł jej podniesiony cukier i problemy z tarczycą. Od tamtej pory zmieniła nawyki żywieniowe.
Okazało się, że mam podniesiony cukier i problem z tarczycą. Dostosował mi dietę do tych moich badań. I tak to się rozpoczęło zmianą żywienia.
Dzięki skutecznemu leczeniu i diecie seniorka pozbyła się uczucia ciągłego zmęczenia, a przy okazji schudła 20 kilogramów. Wyszczególniła także, jakie produkty odrzuciła:
Odrzuciłam napoje gazowane, słodycze, smażone rzeczy. Musiałam zmienić nawyki żywieniowe. Na początku nie jest to łatwe, ale dobrze, jak się ma wsparcie. Dieta to nie jest katowanie się. Praktycznie z rok jestem na innym żywieniu. W tej chwili, jak jem inaczej, mam tyle energii, nie czuję zmęczenia... Jeśli coś chcemy w sobie zmienić, to naprawdę zmienimy - przekonuje Anna Król.
Anna Król brała udział w trzeciej edycji "Sanatorium miłości".