Syn Anny Przybylskiej nie pojawił się na premierze filmu. Oliwia Bieniuk musiała się za niego tłumaczyć

Na premierze filmu "Ania" zabrakło najmłodszego syna Anny Przybylskiej. Oliwia Bieniuk udzieliła wywiadu, w którym wytłumaczyła, dlaczego brat nie pojawił się na wydarzeniu.

5 października 2022 roku, czyli w dniu ósmej rocznicy śmierci Anny Przybylskiej, odbyła się uroczysta premiera filmu "Ania". W wydarzeniu wzięli udział bliscy zmarłej, wśród których był Jarosław, Oliwia i Szymon Bieniuk. Zabrakło jednak najmłodszego syna Anny Przybylskiej - Jana. Wiadomo już, czemu 11-latek nie pojawił się na premierze.

Zobacz wideo Oliwia Bieniuk: Przeżywałam śmierć mamy na oczach całej Polski

Wiadomo, dlaczego najmłodszy syn Anny Przybylskiej nie był na premierze filmu

Anna Przybylska zmarła w 2014 roku w wyniku guza trzustki, który okazał się złośliwy. Tragedia spotkała rodzinę aktorki, kiedy jej najmłodszy syn miał zaledwie trzy lata. Dzisiaj powoli staje się już nastolatkiem, jednak nie pojawił się na premierze filmu u boku rodzeństwa i ojca. Oliwia Bieniuk wytłumaczyła portalowi Party, dlaczego 11-letni Jan jej nie towarzyszył.

Jest za mały, Jasiu nigdy nie był przy tak dużej liczbie ludzi, nie był nigdy na ściance. To by było dla niego bardzo trudne. Taki wielki bagaż emocjonalny dla takiego małego dziecka to nie jest dobre - wyznała Oliwia.

Na premierze filmu pojawiła się także mama zmarłej. Krystyna Przybylska powiedziała portalowi Jastrząb Post, dlaczego nie zgodziła się na to, by wcześniej powstał inny film o aktorce, który miałby opowiadać o jej życiu. Jak sama podkreśliła, nie ona miała decydujący głos. 

Nie podobał się nam scenariusz. Poza tym było jeszcze za wcześnie. Wszędzie piszą, że to ja o tym zdecydowałam. Nie – to była wspólna decyzja całej rodziny.

Według doniesień medialnych w Annę Przybylską miała wcielić się Adriana Kalska lub córka zmarłej, Oliwia Bieniuk.

Więcej o:
Copyright © Agora SA