Sylwia Bomba mówi o samodzielnym macierzyństwie. W komentarzach burza

Sylwia Bomba gościła w "Dzień dobry TVN", gdzie rozmawiała o samodzielnym macierzyństwie. Z tej okazji wrzuciła zdjęcie ze studia, a pod postem rozpętała się dyskusja. Pojawił się zarzut, że jest mamą "tylko" jednego dziecka, a inne matki mogą mieć gorzej, bo wychowują dwoje czy więcej pociech. Niektórzy internauci trzymają jednak stronę gwiazdy.

Ostatnie miesiące to dla Sylwii Bomby bardzo trudny okres. Były partner gwiazdy "Gogglebox" umarł, a ona musiała stawić czoła wyzwaniom. Na antenie TVN opowiedziała o samodzielnym wychowywaniu dziecka. Niektórym bardzo się naraziła.

Zobacz wideo Sylwia Bomba radzi, jak przygotować dziecko do podróży

Sylwia Bomba wystąpiła w "Dzień dobry TVN" i opowiedziała o byciu samodzielną mamą

Gwiazda TTV na Instagramie spotkała się z krytyką swojego wystąpienia w śniadaniówce. Internauci, którzy zaatakowali Bombę stwierdzili, że jako dobrze zarabiająca osoba nie ma pojęcia o sytuacji samodzielnych matek w gorszej kondycji finansowej. Na jej korzyść działa również fakt, że jest rodzicem jednego dziecka.

Temat fajny, ale jednak wolałabym usłyszeć przeciętną, samodzielną mamę, która zarabia najniższą albo średnią krajową, nie kolejną influ, która może sobie pozwolić na wynajęcie opiekunki.
Samotne wychowanie jest trudne z jednym dzieckiem, spoko, ale przy większej gromadce, to jest coś... Podziwiam kobiety, które same dają radę z gromadką maluszków.
 

Internauci stanęli w obronie Sylwii Bomby. "Kobieta kobiecie takie wsparcie śle..."

Takie komentarze wywołały oburzenie internautów stojących po stronie Sylwii Bomby. Użytkownicy Instagrama zabrali głos w emocjonalnych wpisach. Ich zdaniem krytyka gwiazdy jest bezpodstawna, a wychowywanie dziecka, nawet przy odpowiednich zasobach finansowych, to niezwykle trudne i skomplikowane zadanie.

Nie wiem, jak się odnieść. Samodzielne macierzyństwo z gromadką jest bardziej samodzielne? A jak ktoś ma dziecko, które jest bardzo wymagające?
Ja pi***olę, muszę bo się uduszę! Dla wszystkich komentujących, że Sylwia Bomba ma łatwiej, bo stać ją na wynajęcie opiekunki, bo ma kasę itd.: Wychowywanie dziecka we dwoje jest trudne, a co mówić w pojedynkę! I jakie znaczenie ma to czy ktoś ma kasę czy nie, jak to nie pieniądze dzieckiem się zajmują tylko rodzic?! I czy z jednym dzieckiem czy z pięcioma zawsze jest trudno. Sylwia prosi o słowa wsparcia dla samodzielnych rodziców, a tu hejt i krytyka bo ona ma jedno dziecko. I to kobieta kobiecie takie mądre słowa wsparcia śle...

Zobacz też: Sylwia Bomba zapytana o to, jak Antosia zareagowała na śmierć ojca. Wściekła się, ale odpowiedziała dosadnie

Po której stronie tego internetowego konfliktu stoicie?

Więcej o: