Wojciech Biedroń nie żyje. Ceniony aktor i reżyser walczył z bezlitosną chorobą

Nie żyje aktor, reżyser teatralny i telewizyjny, Wojciech Biedroń. Zmarł po długiej walce z chorobą. Twórca głośnego erotyku z Małgorzatą Foremniak i Bogusławem Lindą - "In Flagranti".

Bądź na bieżąco. Więcej aktualnych informacji znajdziecie na stronie głównej Gazeta.pl.

Wojciech Biedroń zmarł 9 lipca w wieku 64 lat. Był cenionym aktorem i reżyserem teatralnym i telewizyjnym. Wielokrotnie docenianym i nagradzanym.

Absolwent Wydziału Reżyserii PWSFTviT w Łodzi z 1985 roku, skończył także filologię polską na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.

Stworzył teledysk do piosenki zespołu Myslovitz "Długość dźwięku samotności" za który otrzymał statuetkę na IX Festiwalu Polskich Wideoklipów "Yach Film". Zmarł po długiej walce z chorobą.

Zobacz wideo Oliwia Bieniuk: Przeżywałam śmierć mamy na oczach całej Polski

Wojciech Biedroń nie żyje. Twórca głośnego erotyku z Małgorzatą Foremniak i Bogusławem Lindą

Informację o śmierci reżysera podała za pomocą mediów społecznościowych jego żona Marzanna Biedroń.

Dziś nad ranem o 3:37, po długim zmaganiu się z ciężką chorobą, zmarł mój ukochany mąż Wojtek Biedroń. Spokój jego pięknej duszy. Amen. Marzanna Bierdoń - poinformowała żona artysty.

Wojciech Biedroń największy rozgłos zyskał w 1991 roku za głośny erotyk "In Flagranti" z Małgorzatą Foremniak i Bogusławem Lindą w rolach głównych. Film wzbudził ogromne zainteresowanie opinii publicznej za sprawą odważnych scen erotycznych. 

Wyreżyserował kilka odcinków serialu "Samo życie" oraz serialu "Stacyjka". Za scenariusz do etiudy "Magia kina" otrzymał nagrodę srebrnego grona w Łagowie podczas Lubuskiego Lata Filmowego w 1988 r.

Sam także pojawiał się na ekranie, najczęściej w serialach. Wystąpił w "Na dobre i na złe", "Na noże" i "Teraz albo nigdy!". W 2019 roku pojawił się w epizodycznej roli w filmie Xaverego Żuławskiego "Mowa ptaków".

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Zobacz też: Mąż aktorki z "Pogody na miłość" zmarł w strasznych okolicznościach. Ciało znaleziono w łodzi. Miał 33 lata

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.