Więcej o gali wręczania Oscarów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Gala rozdania najważniejszych nagród filmowych już za nami. Poznaliśmy laureatów tegorocznych Oscarów. Zgodnie z tradycją, po oficjalnej części odbyło się after party, zorganizowane przez magazyn "Vanity Fair". Nie zabrakło największych gwiazd amerykańskiego show-biznesu. Emily Ratajkowski po raz kolejny sprawiła, że wszystkie oczy były skierowane na nią. Po jej wystąpieniu na niebieskim dywanie inne gwiazdy mogły zbierać szczęki z podłogi. Poradziła sobie z wymagającą kreacją, która ledwo trzymała się na skrawku materiału.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pamiętacie złą macochę z "Nie wierzcie bliźniaczkom"? Czas się dla niej zatrzymał! Dla tych gwiazd również
Emily Ratajkowski uwielbia podkreślać swoje ciało, które trzeba przyznać, wygląda doskonale. Warto wspomnieć, że modelka w marcu 2021 roku została mamą, a patrząc na jej figurę, aż trudno uwierzyć, że jeszcze rok temu była w zaawansowanej ciąży.
30-letnia modelka jest stałą bywalczynią afer party organizowanego przez "Vanity Fair", które odbywa się zaraz po rozdaniu Oscarów. W tym roku również postawiła na seksowną stylizację. Założyła komplet, na który składała się gorsetowa, pomarańczowa góra, podkreślającą jej biust. Top sprawiał wrażenie, jakby był rozcięty przez sam środek i mógł w każdej chwili całkowicie się rozerwać. Emily przy okazji błysnęła idealnie wyćwiczonymi mięśniami brzucha. Do rzucającej się góry dobrała stonowaną, czarną spódnicę zdobioną cekinami. Ratajkowski "look" uzupełniła pierścionkami, czarnymi sandałkami na obcasie, a włosy pozostawiła rozpuszczone.
Trafna stylizacja na takie wydarzenie? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.