Więcej informacji na temat show-biznesu znajdziesz na naszej stronie Gazeta.pl
Ewa Mrozowska, która zasłynęła dzięki udziałowi w show "Gogglebox", wstawiła ostatnio do mediów społecznościowych nową fotografię - tym razem bez makijażu. Fani nie kryli zachwytu nad jej cerą. To jednak nie zwykła chęć pokazania siebie w naturalnej wersji była powodem zamieszczenia wpisu. Miała dla internautów ważny przekaz.
Ewa Mrozowska wrzuciła na Instagram nowy post, który wzbudził spore zainteresowanie fanów. Na fotografii widać, jak kobieta pozuje w kraciastej, szaro-żółtej koszuli. Na zdjęciu widać jej jasne blond włosy oraz cerę bez grama makijażu. Trzeba przyznać, że wygląda promiennie!
Pod fotografią napisała:
Prawda bywa brzydka. Na co dzień się nie maluje, zresztą zawsze wolałam upiększać innych. "Makijaż można przyrównać do nakładania maski na twarz" - często tak piszecie. Ja się z tym nie zgodzę! Prawdziwe maski to takie, które zakrywają nasz naturalny charakter.
Fani doceni jej słowa i jedynie utwierdzili w przekonaniu, że piękno tkwi w naturalności.
Włosy piękne. Nikt nie zwróci uwagi na brak makijażu, jak ma się takie piękne kudły!
Chodząc do liceum czułam, że "muszę" nosić make-up. To jest taka presja społeczeństwa. Jak tylko skończyłam liceum, to przestałam używać kosmetyków i to była najlepsza decyzja życia.
Trafiły do was słowa Mrozowskiej?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.