Więcej aktualnych informacji znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Nie milknie echo głośnej sprawy zabójstwa 22-letniej Amerykanki Gabby Petito. Blogerka została zamordowana przez swojego narzeczonego Briana Laundrie. Mężczyzna po wszystkim popełnił samobójstwo. Teraz rodzice dziewczyny złożyli cywilny pozew wobec rodziców Laundrie, twierdząc, że ci wiedzieli o winie syna, a nawet pomogli mu zorganizować ucieczkę.
Gabby Petito została zamordowana prawdopodobnie 27 sierpnia 2021 roku. Przez długi czas głównym podejrzanym w sprawie był Brian Laundrie, z którym dziewczyna wyruszyła w podróż po Stanach Zjednoczonych. Para była zaręczona. Sekcja zwłok blogerki wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie. Narzeczonego ofiary szukała policja z nakazem aresztowania. W końcu mężczyzna nie wytrzymał - popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowię z pistoletu. Wcześniej napisał list w swoim notatniku, przyznając się do winy.
Rodzice zamordowanej nie mają wątpliwości, że Brian Laundrie mógł liczyć na pomoc. Jak podał serwis CNN, Joseph Petito i Nichole Schmidt złożyli pozew cywilny przeciwko Christopherowi i Robercie Laundrie - rodzicom Briana.
Podczas gdy Joseph Petito i Nichole Schmidt desperacko szukali informacji dotyczących ich córki, Christopher Laundrie i Roberta Laundrie utrzymywali w tajemnicy miejsce pobytu Briana Laundrie i uważa się, że przygotowywali go do opuszczenia kraju - czytamy w pozwie.
W pozwie zostały zawarte także okoliczności zdarzenia. Podczas podróży Gabby codziennie kontaktowała się z rodzicami. Ostatnia rozmowa blogerki z mamą przypada na 27 sierpnia. Rodzice uważają, że właśnie wtedy została zabita. Podali także, że po zabójstwie Brian Laundrie wysłał SMS-a z telefonu Gabby, by zachować pozory, że dziewczyna żyje. Jednak rodzina zorientowała się, że coś jest nie tak, ponieważ w wiadomości "Gabby" nazwała swojego dziadka "Stanem", czego nigdy wcześniej nie robiła.
Christopher Laundrie i Roberta Laundrie wiedzieli o psychicznym cierpieniu i udręce Josepha Petito i Nichole Schmidt. Wiedzieli też, że mogą przynajmniej częściowo to złagodzić, ujawniając to, co wiedzą o lokalizacji szczątków Gabrielle Petito, ale wielokrotnie tego odmawiali - napisano w pozwie.
Rodzice Briana Laundrie mieli także unikać kontaktów z rodzicami Gabby. W pozwie mowa jest o tym, że matka mężczyzny zablokowała numer Nichole Schmidt na telefonie oraz na Facebooku, by ta nie mogła wysyłać wiadomości i dzwonić. Brian po zabójstwie wrócił do rodzinnego domu w okolicach 13 września i ponownie wyjechał. Jego rodzice utrzymywali wówczas, że syn powiedział im, że wybiera się na wycieczkę. Później za pośrednictwem adwokata informowali, że nie wiedzą, gdzie jest Brian, próbując uciąć spekulacje. Rodzina Gabby Petito nie dała wiary w te zapewnienia. Teraz cała czwórka spotka się w sądzie.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina.