Anna Powierza zripostowała internautę. Użytkownik w niewybredny sposób skomentował jej biust

Anna Powierza dodała na Instagramie zdjęcie w stroju kąpielowym. Fotografia wywołała w sieci spore poruszenie. Jeden z obserwatorów postanowił w nieelegancki sposób skomentować jej wdzięki. Aktorka nie była mu dłużna i odpowiedziała z klasą na uszczypliwą zaczepkę.

Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Anna Powierza dała się poznać szerszej widowni dzięki roli Czesławy Kurzajewskiej w serialu "Klan". Aktorka chętnie porusza w mediach społecznościowych tematy związane z akceptacją własnego ciała. Tym razem gwiazda podzieliła się z fanami zdjęciem ze Szczawnika, gdzie korzystała z kąpieli w lodowatej wodzie. Pod postem pojawiło się wiele ciepłych słów. Nie zabrakło także nieuprzejmego określenia pod adresem obfitego biustu. Na odpowiedź gwiazdy nie trzeba było długo czekać.

Zobacz wideo Te gwiazdy sporo schudły. Przeszły gigantyczną metamorfozę!

Anna Powierza reaguje na słowa internauty. Użyła celnej riposty!

Aktorka jest entuzjastką morsowania, więc kiedy tylko znajduje wolną chwilę, to stara się ją przeznaczyć na korzystanie z uroków zimnej wody. Napisała:

Uwielbiam morsować – to jeden z uroków zimy! – a już morsowanie w pięknych okolicznościach przyrody to szczęście nad szczęściami. [...] Marzy mi się krajoznawcza wycieczka po Polsce właśnie po takich urokliwych miejsca — zaczęła post celebrytka.
 

Pod fotografią, którą wstawiła, bardzo szybko pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy. Niestety wśród nich znalazł się też wyjątkowo nieelegancki, do którego szybko się odniosła:

Cieszę się, że posty z zielonymi akcentami przyciągają znacznie większą uwagę, wywołują wasze żywe i entuzjastyczne reakcje oraz skłaniają do dzielenia się przemyśleniami! Na przykład komentarz "ale cy*e".

Słynąca z dużego poczucia humoru kobieta w żartobliwy sposób odpowiedziała internaucie, który jej zdaniem swoim wpisem obnażył własne słabości. Napisała:

Czy to nie jest piękne, głębokie podświadome nawoływanie do archetypu matki Ziemi, które wprost mówi o odczuwanym lęku, bezradności i braku poczucia bezpieczeństwa? Dziękuję, że dzielicie się tu z nami, ze mną tymi najgłębiej skrytymi lękami. Kto by pomyślał, że zwłaszcza twardzi prawdziwi faceci zechcą tu obnażać się z własnych słabości. Dziękuję. To piękne.

Nie da się ukryć, że Anna Powierza ma do siebie ogromny dystans. 

Więcej o: