Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Kristen Stewart i Robert Pattinson przez cztery lata stanowili jedną z najgorętszych par Hollywood. Poznali się na planie "Zmierzchu", a w kolejnych latach związek filmowych Belli i Edwarda stał się świetnym narzędziem marketingowym do promocji następnych części. Aktorzy nie zaczęli spotykać się jednak od razu, a uczucie między nimi rozwijało się przed pewien czas. 14 lat od premiery pierwszej części sagi reżyserka filmu, Catherine Hardwicke, przyznała, że obawiała się wówczas o romans Stewart i Pattinsona. Jak wyjawiła w podcaście "The Big Hit Podcast", aktorka była wówczas poniżej wieku zgody.
Catherine Hardwicke, która reżyserowała jedynie pierwszą część filmowej sagi, po latach zdradziła sporo zakulisowych ciekawostek z pracy nad "Zmierzchem". Podczas rozmowy w podcaście "The Big Hit Podcast" wyjawiła m.in., że Kristen Stewart niemal wymusiła na niej zatrudnienie Roberta Pattinsona, chociaż aktor nie od razu zrobił dobre wrażenie na reżyserce.
Miał włosy zafarbowane na czarno do roli w jakiejś sztuce, miał głupkowatą grzywkę. Nie był w formie, miał niechlujną koszulę. Pomyślałam - "ok, zobaczymy, jak to wyjdzie" - mówi Hardwicke.
Pierwsza scena, którą Pattinson zagrał z wybraną już wówczas do roli Belli Kristen Stewart, wypadła znakomicie. Obydwoje tak wczuli się w rolę, że aktor spadł z łóżka.
Rob i Kristen podczas castingu odgrywali scenę w łóżku. Była to scena pocałunku, a on spadł i wylądował na podłodze - dodaje reżyserka.
Hardwicke relacjonuje, że chemia między aktorami pojawiła się bardzo szybko. Stewart była zachwycona Pattinsonem i przekonała reżyserkę, żeby dała mu rolę Edwarda. Po pewnym czasie sytuacja zaczęła niepokoić Hardwicke.
Widziałam, że jest między nimi silna chemia. I pomyślałam: "o mój Boże, Kristen ma 17 lat. Nie chcę wmieszać się w coś nielegalnego". Pamiętam, że powiedziałam Robowi: "przy okazji, Kristen ma 17 lat, seks w tym wieku jest nielegalny" - relacjonuje.
Pattinson i Stewart oficjalnie zaczęli spotykać się dopiero w 2009 roku, gdy aktorka miała 19 lat. Informacja o romansie pary stała się nie tylko pożywką dla mediów, ale też świetnym narzędziem do promocji kolejnych części sagi "Zmierzch", które ukazywały się do 2012 roku. W rozmowie z "Harper's BAZAAR" aktorka przyznała, że w pewnym momencie zaczęła czuć, jak ich relacja staje się produktem, a wszystkim bardzo zależało na tym, żeby byli razem. Ostatecznie para rozstała się w atmosferze skandalu. W 2012 roku do mediów trafiły zdjęcia paparazzi, które ujawniły romans Stewart z reżyserem filmu "Królewna Śnieżka i Łowca", Rupertem Sandersem.