Doda przyjęła oświadczyny cztery razy. Wyznała, który pierścionek był najpiękniejszy. "Krwawy diament" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Doda ma na koncie kilka poważnych związków, ale żaden z nich nie przetrwał. W rozmowie z reporterem Plotka zdradziła, który pierścionek zaręczynowy robił na niej największe wrażenie.

Więcej artykułów na temat gwiazd ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Doda stoi na stanowisku, że nie powinno się piętnować kobiet za czyny, które mężczyznom uchodzą na sucho. Chodzi między innymi o rozwody. Sama ma na koncie dwa małżeństwa. To najważniejsze "tak" powiedziała Radosławowi Majdanowi i Emilowi Stępniowi, ale zaręczona była także z Adamem "Nergalem" Darskim i Emilem Haidarem.

Zobacz wideo Doda zdradza, który pierścionek zaręczynowy był najpiękniejszy. Chce mieć drugie imię

Doda była zaręczona cztery razy. Wiemy, który pierścionek podobał jej się najbardziej

W rozmowie z Cezarym Wiśniewskim padło pytanie o najpiękniejszy pierścionek zaręczynowy, który do tej pory otrzymała. Doda nie miała żadnego problemu z odpowiedzią.

Chyba ten ostatni (od Emila Stępnia - przyp. red.) był najładniejszy, ale miał tzw. krwawy diament, niósł za sobą dużo cierpienia. Oddałabym wszystkie pierścionki zaręczynowe za jedną prawdziwą miłość - powiedziała Doda.

Zdjęcia pierścionków zaręczynowych Dody zobaczysz w galerii.

Artystka przyznała, że pierścionek zaręczynowy od Emila Stępnia przestała nosić na długo przed rozwodem, który został sfinalizowany w lipcu 2021 roku. Mimo napiętych relacji byłych małżonków po rozprawie padły miłe słowa. Emil Stępień podziękował wówczas Dodzie za wspólnie spędzone lata i życzył odnalezienia prawdziwej miłości. Artystka doceniła jego gest, ale zamknęła ten rozdział na zawsze. Jej kolejnym krokiem będzie zmiana nazwiska. Procedury z tym związane nie są dla niej problemem.

To są etapy, których nie przeskoczysz. Wiadomo, że wracając do panieńskiego nazwiska, musisz wymienić dowód, paszport, kartę.  Liczyłam się z tym. Czuję taką ulgę po rozwodzie, że nic nie jest w stanie mi tego zepsuć. Nawet latanie po urzędach - powiedziała.

Artystka odniosła się także do problemów ze zdrowiem psychicznym, z którymi musiała się zmierzyć.

Udało mi się zawalczyć o siebie. Wygrałam walkę z depresją i stanami lękowymi - przyznała.

Na koniec zaznaczyła, że wracając do panieńskiego nazwiska, ma zamiar dodać drugie imię. Jesteście ciekawi jej wyboru?

Więcej o:
Copyright © Agora SA