Anna Mucha oburzona zamówioną sałatką. Narzeka na cenę i wielkość porcji. "To mój biust jest większy!"

Anna Mucha na InstaStories dała wyraz swemu niezadowoleniu. Aktorka jest oburzona wielkością i ceną sałatki, którą dostała.

Więcej na temat gwiazd polskiego show-biznesu na stronie głównej Gazeta.pl

Anna Lewandowska, Małgorzata Rozenek Te gwiazdy przyłapano na majstrowaniu w programie graficznym. Kto zaliczył większą wpadkę?

Anna Mucha wielokrotnie podkreśla, że kocha jedzenie i gotowanie. Jakiś czas temu gwiazda "M jak miłość" prowadziła Instagrama o nazwie "Liżę Talerze", na którym recenzowała wybrane dania (ostatni wpis jest niestety z 2019 roku). Później jako samozwańczy krytyk kulinarny dała się poznać szerszej publiczności. Na oficjalnym instagramowym kocie skrytykowała owoce morze, które zamówiła w jednej z warszawskich restauracji, a za które zapłaciła, bagatela, 700 złotych. Teraz Mucha znów zdecydowała się ocenić podane jej danie. 

Zobacz wideo Anna Mucha kpi z hipsterów. Dostało się też weganom. "Obszarpańcy!"

Anna Mucha porównuje porcję sałatki do...biustu

Anna Mucha odwiedziła Kraków. Zapracowana aktorka zrezygnowała jednak z wyjścia do restauracji. Zamiast tego na InstaStories pokazała, że zamówiła jedzenie. Okazało się, że danie, które dostała, delikatnie mówiąc, nie przypadło jej do gustu. Aktorka uznała, że sałatka jest za droga i za mała. Swoimi przemyśleniami podzieliła się z fanami. Nie kryła przy tym zdenerwowania. 

Wchodzimy teraz na mój ulubiony temat, czyli jedzenie. Możemy powiedzieć, że po prostu jesteście w Krakowie fenomenalni. To jest sałatka, to jest cała sałatka. Nie, nie więcej, nie że grzanki jakieś dodatkowe. To jest cała sałatka, którą dostałam i za którą zapłaciłam... no zgadujcie! - zaczęła Mucha, a w jej głosie słychać było irytację. 

W końcu aktorka zdradziła, ile zapłaciła za danie. 

52 złote! Ożeż ty w modę jeża. Ja nie wiedziałam, że wegetarianizm jest tak w cenie. Kurna... 52 złote za to? Za to? To mój biust jest większy! Porównujcie sobie - grzmiała, przykładając pojemnik z sałatką do dekoltu. 

Anna Mucha ocenia sałatkęAnna Mucha ocenia sałatkę Fot. Instagram/taannamucha

Trzeba przyznać, porównanie nietypowe. Mucha jednak na nim nie poprzestała i dalej drążyła temat ceny produktu

52 złote, Kraków... Cenicie się w tym Krakowie. Każdy grosz - mówiła. 

Owszem, cena dosyć wysoka. Mamy jednak jedno "ale". Gwiazda, wybierając potrawę, znała jej cenę. Domyślamy się również, że zerknęła, jakie składniki znajdą się w sałatce. 

Więcej o: