Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Julia była uczestniczką szóstej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym wzięła ślub z Tomkiem. Niestety, wybór ekspertów, którzy postanowili połączyć ich w parę, nie był udany. Właściwie od początku uczestnicy rozmijali się na płaszczyźnie wzajemnych oczekiwań. Mężczyzna wiele razy sprawił żonie przykrość, fundując jej niewybredne uwagi na temat wyglądu. Ostatecznie podjęli decyzję o rozwodzie.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia ma mętlik w głowie. Rozlicza się z przeszłością
Julia z szóstej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" podsumowała na Instagramie mijający rok. Uczestniczka postawiła na szczerość i przyznała, że po trudnych miesiącach ma mętlik w głowie.
Grudzień powoli dobiega końca, a nowy rok zbliża się wielkimi krokami. Dla mnie zawsze jest to czas zadumy, przemyśleń, analizowania minionego roku. Ile osiągnęłam? Co zyskałam, a co straciłam? Z czego się cieszyłam, a co doprowadziło mnie do smutku i rozpaczy? Co chciałabym zmienić i poprawić na nadchodzący rok? Te i wiele innych pytań kłębią się w mojej głowie i zazwyczaj, zasypiając, odpowiadam na nie samej sobie - zaczęła wpis na Instagramie.
Choć Julia nie powiedziała tego wprost, to nawiązała do udziału w programie. Nie raz widzieliśmy ją przecież pogrążoną w smutku, rozdartą.
Rok 2021 był dla mnie wyjątkowo trudny, wyboisty, emocjonujący, momentami rozczarowujący... Ale za każdą emocję, za każdy uśmiech i za każdą łzę jestem wdzięczna, bo zyskałam mnóstwo lekcji i doświadczeń.
Mimo wszystko bohaterka szóstej edycji show nie traci nadziei, a nowy rok wita z podniesioną głową.
Rok 2022 zapowiada się wyjątkowo. Mam nadzieję, że będzie w pewnych kwestiach przełomowy. Chcę wejść w ten nowy rok z sercem pełnym nadziei i miłości, z głową pełną pomysłów i jak zwykle z uśmiechem na twarzy. Jestem gotowa na wszelkie sukcesy i porażki, radości i smutki z jakimi przyjdzie mi się mierzyć. Z resztą... Nie będę musiała być najsilniejsza i najtwardsza, bo mam przy sobie kogoś na kim zawsze mogę oprzeć głowę i podzielić swoje troski na dwa.
Post Julii spotkał się ze zrozumieniem fanów, którzy w sekcji komentarzy napisali wiele ciepłych słów i noworocznych życzeń.
