Więcej na temat premier kinowych na stronie głównej Gazeta.pl
"Koniec świata, czyli kogel-mogel 4" trafi do kin 7 stycznia. Jednak 27 grudnia odbył się przedpremierowy pokaz produkcji z udziałem gwiazd. Tego dnia show skradła Anna Mucha, która na ściance pozowała w długiej białej sukni, która przypominała ślubną kreację. Zapytana przez naszą reporterkę o tak niebanalny wybór stylizacji, żartowała.
Ja tylko sprawdzam, czy biały pogrubia - śmiała się.
Aktorka opowiedziała nam też o swojej roli w produkcji, za której reżyserię odpowiada Anna Wieczur.
Anna Mucha nie należy do gwiazd, które chętnie mówią o życiu prywatnym. Dba również o prywatność bliskich. Na przedpremierowym pokazie filmu "Koniec świata, czyli kogel-mogel 4" pojawiła się jednak z ukochanym Jakubem Wonsem. Zapytana o niego, szybko ucięła temat.
Poproszę o inny zestaw pytań - śmiała się.
Po chwili jednak dodała:
Wiem, że zawsze liczyliście na tytuły "Mucha z Wonsem" albo "Baba z Wonsem".
Z kolei zapytana o córkę, wzruszyła się.
10 lat temu wydarzyło się trzęsienie ziemi i nawet teraz jak o tym mówię, to się wzruszam. To jest coś absolutnie cudownego i cieszę się, że mam tak cudowne, bliskie osoby wokół siebie - mówiła.
Anna Mucha nie kryje, że lubi wcielać się w swoją bohaterkę - charakterną Bożenę, która często ucieka się do intryg. Zdradziła przy tym, że ma nadzieję na to, że powstanie piąta część filmu i znów będzie mogła zagrać szaloną panią inspektor nadzoru budowlanego.
Pół żartem, pół serio liczę, że Bożenka jeszcze wróci i nie będzie to ostatnia część "Kogla Mogla". Póki co to jest zemsta Bożeny. Ktoś po prostu zalazł jej za skórę. Bożena ruszyła i postanowiła walczyć o siebie i o swoją przyszłość. (...) Oddałam Bożenie to, co najlepsze, choć pewnie nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa.
Mucha opowiedziała ponadto o samej produkcji.
To jest kultowy film, w tym momencie kultowa seria. To jest coś, co jest powodem totalnej radości. Dla mnie to wyróżnienie i szczęście z racji obecności i szansy, która została mi dana, także w obliczu pozostałych aktorów.
Dodała także:
Długo czekaliśmy na premierę. (…) Ale to jest cudowne, że ten film daje ukojenie w dzisiejszych czasach i paradoksalnie wyprzedza trochę całe te dyskusje, które teraz mamy w Polce, powoduje olbrzymie wzruszenie.
Gwiazda wspominała też pracę na planie.
Wyjątkowo dobrze bawiłam się na planie i podziwiałam, jak cała ta historia się rozwija. Ta czwarta część to bardzo aktorskie kino. To film, który stawia bardzo na bohaterów, na aktorów, na rozwój aktorski. Tam jest cała plejada fantastycznych postaci i gwiazd.
Gwiazda zapowiedziała również, że nadchodzący rok będzie dla niej pracowity, przez co widzowie o niej nie zapomną.
W 2022 roku zamknijcie lodówkę, bo będę z niej wychodziła. Czekają mnie cztery premiery filmowe, prawdopodobnie dwie premiery teatralne - wyliczała.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko pogratulować.