Joanna Koroniewska otworzyła się na temat trudnego dzieciństwa. "Wychowałam się bez ojca"

Więcej na temat gwiazd i ich życia znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Joanna Koroniewska dba o prywatność swoją i bliskich. Aktorka jednak coraz częściej mówi o problemach, z którymi zmagała się w życiu. Jakiś czas temu w wywiadzie, którego udzieliła Magdzie Mołek, wspomniała o traumie spowodowanej wybuchem pożaru. Teraz aktorka opowiedziała o trudnym dzieciństwie i problemach z zajściem w ciążę. 

Joanna Koroniewska: Wychowałam się bez ojca

Joanna Koroniewska jest aktywna w mediach społecznościowych i od czasu do czasu organizuje na Instagramie sesje Q&A, podczas których odpowiada na pytania dotyczące jej aktywności zawodowych i życia prywatnego. Jeden z internautów zapytał aktorkę o to, czy ma rodzeństwo. Koroniewska nie tylko zaspokoiła ciekawość obserwatora, ale opowiedziała o trudnym dzieciństwie.

Nie mam rodzeństwa. Wychowywałam się bez ojca. Mama zmarła, kiedy byłam na studiach. Dlatego mam w sobie dużo pokory. Zdecydowanie wiem, co jest w życiu najważniejsze. W najtrudniejszych chwilach zawsze mówiłam sobie: "Aśka nie marudź, inni mają jeszcze gorzej. Jesteś zdrowa, masz głowę na karku i dasz sobie radę". Czasem w życiu jest tak, że nie możesz usiąść i się załamać, bo nikt nawet tego nie zauważy, a już na pewno ci nie pomoże - napisała aktorka.

Mama Koroniewskiej zmarła z powodu raka piersi. Ojciec podobno wyjechał z kraju przed narodzinami córki. Gwiazda już jakiś czas temu zdradziła, że nie utrzymuje z nim kontaktów. Kiedy w mediach pojawiły się spekulacje, że ojciec i córka mają odbudować relacje, Koroniewska opublikowała na Instagramie wymowny wpis. 

Drogi tato. Ten samolot już odleciał. Wiele lat temu. Życzę ci wszystkiego dobrego, po raz kolejny przypominając, że najlepiej kontaktować się z bliskimi osobiście, nie przez publikacje w gazetach, bo to najdobitniej świadczy o prawdziwych intencjach człowieka. Ja codziennie czytam wiadomości od wielu nieznanych mi osób w mediach społecznościowych, więc argument jakoby się przez lata nie dało, już niestety przestał istnieć - napisała.

Joanna Koroniewska o trudnościach z zajściem w ciążę

Żona Macieja Dowbora zdradziła też, że lekarze nie dawali jej szans na to, że zajdzie w ciążę i urodzi dziecko. Aktorka podzieliła się z fanami tą informacją, by wesprzeć kobiety, które borykają się z problemem bezpłodności i innymi trudnościami z zajściem w ciążę. 

Po pierwsze też mi nie dawno [szansy na dziecko - przyp. red.]. Po drugie czasami wszystko, co nas dotyka, jest naprawdę po coś - napisała.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, kiedy Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że przerwanie ciąży ze względu na ciężkie oraz nieodwracalne upośledzeniu płodu lub nieuleczalne choroby jest niezgodne z polską Konstytucją, głos zabrało wiele gwiazd. Wówczas udzieliła się także Joanna Koroniewska. Aktorka w instagramowym wpisie podzieliła się przejmującym wyznaniem. Opowiedziała o swoich przeżyciach i utracie aż sześciu ciąż.

Spodziewaliście się, że aż tak się otworzy?