Prezenterka BBC mówiła o księżnej Kate i popełniła gafę. Musiała przeprosić na wizji. Już tam nie pracuje

Prezenterka BBC, Laura Kuenssberg, została zmuszona do przeprosin w programie na żywo rodzinie królewskiej, który prowadziła. Wszystko przez to, że nie użyła odpowiedniego tytułu księżnej Kate.

Więcej na temat rodziny królewskiej znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Do niezręcznej sytuacji doszło na antenie telewizji BBC. Dziennikarka polityczna Laura Kuenssberg prowadziła program na żywo, podczas którego zaliczyła niewielką gafę. Gość w studiu natychmiast jej to wytknął, tym samym stawiając w sytuacji, w której musiała przeprosić. Prezenterka źle nazwała księżną Kate. Brytyjskie media donoszą, że Kuenssberg właśnie zrezygnowała z pracy.

Zobacz wideo Księżna Kate i książę William grali w golfa, a potem zadomowili się na farmie

Prezenterka BBC zaliczyła gafę wobec księżnej Kate. Musiała przeprosić na wizji. Już tam nie pracuje

Laura Kuenssberg przez sześć lat pełniła rolę redaktorki politycznej w BBC. Na antenie relacjonowała najważniejsze wydarzenia, w tym wybory i brexit. Nie obyło się również bez omawiania tego, co dzieje się w rodzinie królewskiej. W jednym z programów na żywo dyskutowano o tym, kto usiądzie w loży królewskiej podczas Wimbledonu. Księżna Kate uczestniczy w Wimbledonie co roku, jest bowiem patronką All England Lawn Tennis and Croquet Club. Dziennikarka rozmawiała z gośćmi w studiu i w pewnym momencie zadała pytanie:

Kto usiądzie obok Kate Middleton?

Nie wszystkim się to spodobało. Korespondent zagraniczny BBC z Brukseli zwrócił jej uwagę, że od czasu ślubu z księciem Williamem, który odbył się w 2011 roku, Kate Middleton nie używa imienia i nazwiska - przedstawia się ją tytułem księżnej Cambridge. Prezenterka natychmiast przeprosiła na wizji.

Jak informuje portal Express, Laura Kuenssberg zrezygnowała z dotychczasowego stanowiska. Ma objąć prowadzenie programu "Today". Zobacz też: Pałac interweniował. Brytyjski dziennik usunął krytyczny artykuł o księżnej Kate. A co z tekstami o Meghan Markle?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.