Konkurs Chopinowski. Część widzów niezadowolona z nagrody dla Polaka. "Dla mnie ten wynik to skandal"

Więcej na temat Konkursu Chopinowskiego przeczytacie na Gazeta.pl

Odbywający się co pięć lat Konkurs Chopinowski właśnie się zakończył. W nocy z 20 na 21 października jury ogłosiło laureatów. Bruce (Xiaoyu) Liu z Kanady zajął pierwsze miejsce. 

O pełnych wynikach Konkursu Chopinowskiego i nagrodach pieniężnych przeczytacie, klikając TUTAJ.

IV nagrodę ex aequo oraz 15 tysięcy euro otrzymał reprezentant Polski Jakub Kuszlik. 

Konkurs Chopinowski. Polacy niezadowoleni z nagrody dla Polaka

Pianista podzielił internautów jeszcze przed wynikami Konkursu Chopinowskiego. Widzom nie spodobało się, że nie ubrał się odpowiednio do okazji. Zamiast smokingu, zaprezentował się w marynarce i sportowej koszulce.

Jakub Kuszlik w przeciwieństwie do Martina Garcii Garcii nie stał się ulubieńcem publiczności. Mimo to grał świetnie, co doceniło jury, przyznając mu czwartą nagrodę.

Przewodniczącą jury w tegorocznym Konkursie Chopinowskim była Katarzyna Popowa-Zydroń, która wcześniej była nauczycielką Kuszlika. Co poniektórzy internauci nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy i sugerują, że mogło to mieć znaczenie przy ostatecznym wyniku.

Dla mnie ten wynik to skandal. Chciałabym wierzyć, że to, że pan Kuszlik był uczniem przewodniczącej jury, nie miało absolutnie żadnego znaczenia.

Moim zdaniem nie zasługuje na nagrodę

Odegrał koncert bardzo przyzwoicie. Bez polotu i uczuć. Nie powinien zostać nagrodzony. 

(...) Wykonawcy tacy jak Kuszlik powinni dojrzeć, odnaleźć w sobie coś, co pozwoli mu nawiązać więź z publicznością. To nie wyrok jury ma mnie przekonać, a artysta... - pisali pod postem z wynikami.

Znaleźli się i tacy, którzy nie zgadzają się z wyżej wymienionymi teoriami.

Wszystkim malkontentom i zwolennikom teorii spiskowych chcę powiedzieć, że mnie się Jakub Kuszlik podobał już od pierwszego etapu, bez względu na to, czyim był uczniem. Coś mnie w tej jego grze urzekło, z resztą nie tylko mnie - napisał inny fan konkursu.

Myślicie, że zarzuty internautów są słuszne?