Więcej interesujących artykułów o życiu gwiazd znajdziesz na Gazeta.pl.
Odbyła się premiera spektaklu "Porwanie", który jest komedią kryminalną. W rolach głównych widzowie mogli zobaczyć Barbarę Kurdej-Szatan, Artura Barcisia, czy Antoniego Pawlickiego. Na ściance nie zabrakło Marty Żmudy Trzebiatowskiej, która zazwyczaj zachwyca stylizacjami, jednak tym razem się nie popisała. Kto tego wieczoru skradł całą uwagę? Od Basi Kurdej-Szatan nie można było oderwać wzorku! Wystąpiła w seksownym zestawie.
Marta Żmuda Trzebiatowska bardzo często na większe wyjścia stawia na kobiece zestawy. Tak było i tym razem, a aktorce towarzyszył jej mąż, Kamil Kula. Gwiazda postawiła na satynową kreację sięgającą do kostek, która idealnie podkreśliła jej talię. Sukienkę z bufkami w kwiatowym wzorze Marta zestawiła z czarnymi kozakami, które nadały całości ciężkiego wyglądu. Stylizację dopełniła torebka w kształcie worka. Niewątpliwie ten zestaw nie należy do najlepszych.
Mąż Marty prezentował się bardzo elegancko w czarnej koszuli i granatowym garniturze.
Całe show skradła jednak Barbara Kurdej-Szatan, która na tę okazję założyła garnitur. Gwiazda zdecydowała się na total look w krwisto czerwonym kolorze. Spod marynarki wystawała czarna braleta z koronki, co nadało całości seksownego wyglądu. Aktorka zadbała również o pasujące kolorystycznie do całości szpilki. Trzeba przyznać, że Basia doskonale wie, jak przyciągnąć uwagę, a czerwony kolor zdecydowanie do niej pasuje.
Kto według was wyglądał najlepiej?