Olivier Janiak pozuje w windzie z synami. "Chrzanić wszystko. Rodzina najważniejsza". Chłopcy sa już naprawdę duzi

Olivier Janiak opublikował na Instagramie nowe zdjęcie z dziećmi. Najwidoczniej mieli męski wypad, gdyż nie ma z nimi Karoliny Malinowskiej. Prezenter nie ukrywa, że świetnie czuje się w towarzystwie synów.

Olivier Janiak i Karolina Malinowska to jedno z najszczęśliwszych małżeństw w polskim show-biznesie. Poznali się prawie dwadzieścia lat temu na planie programu "Co za tydzień", który to do tej pory prowadzi Janiak. Wtedy nie zaiskrzyło między nimi, modelka nie była zainteresowana relacją z dziennikarzem. Zmieniło się to jednak podczas ich następnego spotkania. W 2003 roku, po trzech miesiącach znajomości, pobrali się. Niedawno świętowali 18. rocznicę. Doczekali się trzech synów.

Zobacz wideo Prezenter narzeka na PKP

Olivier Janiak z synami

Najstarszy z nich urodził się w 2009 roku, dwa lata później kolejny, a najmłodszy przyszedł na świat w 2013 roku. Rodzice uwielbiają spędzać z nimi czas, co chętnie pokazują na Instagramie.

Tym razem jednak Janiak zabrał Fryderyka, Christiana i Juliana na męski wypad. Zrobili sobie zdjęcie w windzie, które udostępnił później Olivier:

City of lights/ the best lights/dobrych kolorów w nocy życzy brygada Janiaków/ chrzanić wszystko/ rodzina najważniejsza - napisał szczęśliwy.
 

Internauci uwielbiają takie posty, na których widać, jak mocna więź łączy rodziców z dziećmi, więc nic dziwnego, że pojawiło się wiele komentarzy:

Superrodzina. Życzę wam wszystkiego dobrego, przede wszystkim dużo, dużo zdrowia.
Spokojnego wypoczynku - zwracają się do prezentera.

Janiak na niektóre z wiadomości odpowiedział:

Ale ekipa! - zwróciła uwagę jedna z użytkowniczek Instagrama.
Konkret, ekipa najlepsza - odniósł się.

A to kolejna rozmowa:

Rodzina daje ogromną siłę.
Najprawdziwszą - potwierdził.

Olivier Janiak choć dobrze sobie radzi w roli ojca, to nie ukrywa, że jest to dla niego ogromnym wyzwaniem. "Nikt nie jest gotowy na rodzicielstwo. Bez względu na to, co wiesz o sobie samym, o życiu, dziecko rewolucjonizuje wszystko. Możesz to sobie zaplanować, poukładać, przygotować odpowiednio wcześniej wyprawkę czy pokoik, ale na tę bombę emocjonalną nie sposób być gotowym" - mówił w wywiadzie, który pojawił się na blogu Anny Lewandowskiej. Dodał też, że razem z żoną są w tym razem i zawsze mogą na sobie polegać.

Więcej artykułów o gwiazdach znajdziesz na: Gazeta.pl.

Więcej o: