Anna Lewandowska rzadko manifestuje swoje poglądy. Tym razem zrobiła wyjątek? Jej wpis zwraca uwagę

Anna Lewandowska zabrała głos w sprawie ostatniego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego? Grafika, którą zamieściła, może na to wskazywać.

Anna Lewandowska dotąd unikała politycznych tematów. Grafika, którą zamieściła na InstaStories może sugerować, że zmieniła zdanie na ten temat. Czyżby odniosła się do ostatnich protestów, które dotyczą wyroku TK?

Zobacz wideo Wanda Traczyk-Stawska do Bąkiewicza: Milcz, głupi chłopie, chamie skończony! Europa to moja matka

Więcej na temat protestów, na których Polacy demonstrowali swoje poparcie dla pozostania w Unii Europejskiej na stronie głównej Gazeta.pl 

Anna Lewandowska publikuje dwie flagi

W niedzielę 10 października Polacy wyszli na ulice polskich miast i miasteczek, by manifestować swoje poparcie dla Unii Europejskiej. Największa manifestacja odbyła się w Warszawie. Mogło uczestniczyć w niej nawet 100 tysięcy osób. Demonstracje są wynikiem orzeczenia TK, wedle którego polskie prawo jest nadrzędne wobec unijnego. Po orzeczeniu Julii Przyłębskiej coraz głośniej zaczęło się mówić, że Polexit jest realnym scenariuszem

Na potencjalne wyjście Polski z Unii Europejskiej nie zgadzają się także gwiazdy. Na niedzielnych protestach nie zabrakło Martyny Wojciechowskiej, Andrzeja Chyry, Kingi Rusin, Mai Ostaszewskiej, Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora, Kasi Tusk czy Katarzyny Warnke. I choć zabrakło Anny Lewandowskiej, to wygląda na to, że trenerka także zabrała głos w sprawie. 

Anna Lewandowska zamieściła bowiem na InstaStories symboliczną grafikę. Są na niej dwie flagi - Polski i Unii Europejskiej na czarnym tle. Publikacja takowej może wskazywać, że żona Roberta Lewandowskiego solidaryzowała się tysiącami Polaków, którzy nie chcą, by Polska wyszła z Unii Europejskiej. 

Anna Lewandowska zabrała głos w sprawie PolexituAnna Lewandowska zabrała głos w sprawie Polexitu Screen annalewandowskahpba/Instagram

Taki komentarz to w mediach społecznościowych Lewandowskiej rzadkość. Trenerka stara się nie zabierać głosu w sprawach związanych z polityką. Kiedy w październiku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dopuszczenie aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracającego upośledzenia płodu jest niezgodne z Konstytucją RP, trenerka długo milczała. Na Instagramie zamieściła jedynie swój czarno-biały portret i apelowała o solidarność.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.