Wokół rodziny królewskiej powstało już mnóstwo podkoloryzowanych historii, które często bywały bardzo kontrowersyjne. Jedne z nich pewnie zostały wymyślone, lecz sporo informacji znalazły potwierdzenie w rzeczywistości. Ogromne zainteresowanie zawsze wzbudzała kwestia romansu księcia Williama z najbliższą przyjaciółką księżnej Kate, kiedy ta była w ciąży. Przez te wszystkie lata pojawiło się również wiele teorii spiskowych dotyczących śmierci księżnej Diany. Wielu jej fanów na całym świecie wciąż uważa, że nie był to zwykły wypadek. Ostatnio w sieci zaczęła za to krążyć historia o rzekomym trzecim dziecku księżnej Diany i księcia Karola. O czym dokładnie mówi?
Na zagranicznym portalu distractify.com czytamy, że tuż przed ślubem księżna Diana została zmuszona przez rodzinę królewską do zamrożenia swoich jajeczek. Książę Karol oddał za to nasienie, by w przypadku, gdy para nie mogłaby spłodzić dzieci, mieć inną możliwość. Gdy na świecie pojawił się książę William, zarodki miały zostać zniszczone.
Plotka mówi o tym, że lekarz rodziny królewskiej nie zrobił tego, a wszczepił jeden z nich... swojej żonie. W ten sposób miała zostać poczęta sekretna córka księżnej Diany i księcia Karola. Temat podchwyciły nawet zagraniczne tabloidy.
'Globe' okładka
Ile jest w tym prawdy? Tego się pewnie nigdy nie dowiemy. Ale jak to mówią - w każdej plotce jest ziarno prawdy... Która historia dotycząca tajemniczej monarchii jest waszą ulubioną?