Rafał Maślak podzielił się z fanami na Instagramie radosną nowiną. Jego żona Kamila urodziła córkę! Michalina jest już w domu z rodzicami, a Rafał opisał, jak przebiegał poród z jego punktu widzenia. Nie był obecny przy tym wydarzeniu.
Rafał Maślak pokazał na Instagramie zdjęcie ze swoją córką. Trzyma dziewczynkę w ramionach i czule się w nią wpatruje. Obok stoi jego syn, który całuje młodszą siostrę w główkę. Mała Michalina jest wystrojona w uroczą bluzkę we wzór kwiatów i modne falbany. Do tego ma beżowe spodenki. Okazuje się, że na świecie jest już od tygodnia.
Wreszcie razem. To był stresujący tydzień. Kiedy nadszedł czas, zawiozłem Kamilę z samego rana do szpitala, niestety nie mogłem wejść do środka, musiałem wrócić do domu. Chwilę później dostałem od żony SMS-a, że zaczęli przygotowywać do zabiegu - napisał Rafał Maślak.
Model był sam w domu i postanowił wykorzystać ten czas.
Pojechałem skołowany na siłownie, zacząłem rzucać ciężarami, nie mogąc nawet doliczyć do dziesięciu. Po kilku godzinach zacząłem się mocno martwić i wkurzać, że nie mam żadnego wpływu i wiedzy na to co się dzieje. Wracając do domu, dostałem od Kamili zdjęcie na którym pierwszy raz zobaczyłem swoją córeczkę. Od razu zadzwoniłem! Kiedy odebrała, nie wytrzymałem, rozpłakałem się jak dziecko. Wszystkie emocje zeszły, zamieniły się w jedno wielkie szczęście. Na pierwsze odwiedziny musiałem poczekać jeszcze dobę, wtedy pierwszy raz dotknąłem i przytuliłem Michasię... Dziękuje moja bohaterko @maslak_kamila. Witaj na świecie córeczko - dodał model.
Pod zdjęciem posypały się gratulacje, do których się przyłączamy i witamy małą Michalinę na świecie!