Osi Ugonoh zasłynęła po zdobyciu pierwszego miejsca w programie "Top Model", który otworzył jej drzwi do kariery w świecie modelingu. Ma na swoim koncie sesje zorganizowane w Polsce, jak i za granicą. Modelka w rozmowie z "Dzień dobry TVN" poruszyła kwestie rasizmu. Opowiedziała również o swojej rodzinie. Jej rodzeństwo, podobnie jak Osi, zdobyło sporą popularność.
Osi Ugonoh w rozmowie dla "Dzień dobry TVN" opowiedziała o swoich bliskich. Modelka urodziła się w Gdańsku i ma nigeryjskie korzenie. Osi ma również czwórkę rodzeństwa. W zeszłym roku do Polski przyleciała jej młodsza siostra Ogi. Ugonoh jest bardzo rodzinną osobą. Nie ukrywała, że tęskni za bliskimi, którzy żyją w Nigerii. Nieczęsto ich odwiedza, ale w przyszłości chciałaby to zmienić.
W Nigerii mam babcię, wujków, ciocię i kuzynów. Nie jeżdżę tam zbyt często, ale chciałabym. (...) Czuję się Polką, ale też czuję się Nigeryjką. Im jestem starsza, tym więcej staram się uczyć o kulturze nigeryjskiej - powiedziała Osi.
Rodzeństwo Osi również cieszy się sporą popularnością. Jej siostra jest aktywistką i uświadamia inne osoby w kwestii tolerancji. Brat Izu to znany pięściarz. Modelka jakiś czas temu zainteresowała się sztukami walki i pobrała od brata kilka lekcji.
Osi w wywiadzie poruszyła także temat rasizmu. Nie ukrywała, że czuje różnicę, jak była odbierana jako dziecko, a jak jest teraz. Podkreśliła, że należy celebrować i doceniać różnorodność.
Z mojej perspektywy, nic takiego nie odczuwam, ale nie mogę wypowiadać się za wszystkich czarnych, wszystkich obcokrajowców w tym kraju. Moim zdaniem jest różnica w tym, jak ludzie podchodzili do mnie, gdy byłam dzieckiem, i teraz. (...) Uważam, że nie ma co udawać, że nie widzimy koloru skóry. Chodzi o to, by celebrować różnorodność, uczyć się, że inne jest fajne. Mam przyjaciół, którzy mają różne kolory skóry, są z różnych krajów - dodała modelka.
Osi od siedmiu lat mieszka w Warszawie, gdzie rozwija swoją karierę.