Olga Frycz w 2018 roku zaręczyła się z trenerem tajskiego boksu, Grzegorzem Sobieszkiem. W tym samym roku na świecie pojawiła się ich córka, Helena. Mimo ogromnej pracy nad związkiem para postanowiła się rozstać. Wspólnie zdecydowali, że będą utrzymywać przyjazne kontakty dla dobra dziecka i wszystko wskazuje na to, że udaje im się to całkiem nieźle. Olga, Grzegorz i Helena wspólnie spędzili Dzień Dziecka, a mężczyzna podzielił się ze swoimi obserwatorami ważnym apelem.
Olga Frycz pochwaliła się na Instagramie atrakcjami, które razem z byłym partnerem przygotowała dla Helenki. Był obowiązkowy spacer z rodzicami, jazda na żółtym rowerku, wypad na pizzę oraz lody. Rodzina wygląda na szczęśliwą, a to pewnie przez to, że byli partnerzy bardzo pielęgnują swoją relację. Dziewczynka rośnie szybko i jest zapatrzona w swoich rodziców.
Trener tajskiego boksu również zdecydował się zrelacjonować Dzień Dziecka na swoim InstaStories. Opublikował krótki, lecz ważny apel dla byłych partnerów, którzy wspólnie wychowują dzieci. Te słowa również mówią wiele o ich relacji. Najważniejsza jest dla nich Helenka.
Dzień Dziecka spędziłem z rodzicami swojego dziecka. I co by się nie działo w waszych życiach, pamiętajcie - rodzice muszą się dogadywać. Dla dobra dziecka - napisał pod rodzinną fotką.
Olga i Grzegorz są świetnym przykładem na to, że byli partnerzy mogą żyć w przyjaźni. I to w polskim show-biznesie!