Zmarł Andrzej Krawczyk, brat Krzysztofa Krawczyka. Według córki zmarłego, syn piosenkarza nie przyszedł na pogrzeb wujka. Ostro skrytykowała to na Facebooku. Jednocześnie nie szczędziła miłych słów w kierunku swojej cioci, Ewy Krawczyk.
Córka Andrzeja Krawczyka poinformowała internautów na Facebooku, że jej kuzyn i bratanek zmarłego nie pojawił się na pogrzebie wujka. Była tym oburzona. Natomiast podziękowała żonie piosenkarza, Ewie Krawczyk.
Dzisiaj odbył się pogrzeb naszego tatusia Ś.P. Andrzeja Krawczyka, brata Krzysztofa. Dziękujemy cioci Ewie za zorganizowanie całego pogrzebu. Moi rodzice wychowywali Juniora przez dłuższy czas, dzisiaj go nie było... Wstyd! Pogrążona w żałobie rodzina Krawczyków - napisała na Facebooku Magdalena Krawczyk.
Znajomi zaczęli pisać komentarze. Oprócz kondolencji pytano o nieobecność Krzysztofa Krawczyka Juniora na pogrzebie. Do głosu doszli jednak również postronni internauci. Jedna fanka zwróciła uwagę na wywołane zamieszanie:
A może tak ciszej nad tym grobem? Nie oceniać, kto przyszedł, a kto nie?
Córka zmarłego odpowiedziała w zdecydowany sposób.
Ja nie oceniam, tylko podaję do informacji. Skoro moi rodzice się nim zajmowali, powinien być! I koniec kropka! - odpisała córka Andrzeja Krawczyka.
Przypomnijmy, że po pogrzebie Krzysztofa Krawczyka na jaw wyszły nieporozumienia rodzinne. Poszło o spadek. Syn Krzysztofa Krawczyka sądzi się obecnie z jego żoną Ewą. Najnowszy testament piosenkarza wskazuje, że zapisał on wszystko swojej żonie, pomijając syna. Odbyła się już pierwsza rozprawa. Przeczytaj także: Krzysztof Krawczyk nie zapisał nic synowi? Marian Lichtman: Nie wierzę w to, że dla młodego nic nie było [PLOTEK EXCLUSIVE]