Królowa Elżbieta nie może uronić łzy? Od dziecka uczono ją ukrywania emocji. "Mówiono jej, że nie wolno płakać"

Królowa Elżbieta nawet we wzbudzających emocje sytuacjach zachowuje kamienną twarz. To przejaw braku uczuć czy skutek wieloletniej nauki ich ukrywania? "Jej osobowość kształtowana była dość świadomie przez rodziców" - tłumaczy ekspert.

Monarchini pełni funkcję reprezentacyjną kraju, dlatego według królewskich zwyczajów powinna być uosobieniem siły i tym samym nie może pokazywać ludzkiej słabości poprzez smutek lub płacz. Wpajana od dziecka zasada ukrywania emocji wpłynęła na całe życie Elżbiety II, która nawet podczas tragicznych zdarzeń zachowuje kamienną twarz i wzbrania się od uronienia łzy. Już jako mała dziewczynka była wierna przyjętym na dworze normom, a jej reakcje są wyuczone. "Nawet jak stłukła kolano – nie płakała". 

Zobacz wideo Urodziny monarchini to okazja do świętowania. Zobaczcie królewską imprezę!

Królowa Elżbieta nie może płakać - uczono ją tego od dziecka

Na łamach portalu Wyborcza.pl badacz ceremoniału królewskiego dr Janusz Sibora zdradził, że powściągliwość królowej Elżbiety nie jest jej wrodzoną cechą charakteru. Monarchini nauczyła się jej już w dzieciństwie. 

Mówiono jej, że nie wolno jej płakać, więc nawet jak stłukła kolano – nie płakała. Po tragicznej śmierci jej synowej Diany zastanawiano się, czy królowa uroni łzę. Nie uroniła. Ta powściągliwość wynika z wychowania, z wieloletniego przygotowywania do bycia królową - tłumaczy ekspert. 

Dr Sibora dodał, że Elżbieta od najmłodszych lat wyróżniała się spośród innych dzieci stoickim spokojem. W porównaniu do siostry Małgorzaty była skromnym i cichym dzieckiem. 

Rzeczywiście, osobowość królowej kształtowana była dość świadomie przez jej rodziców już od wczesnego dzieciństwa. Można to było zobaczyć w jej zachowaniu, zawsze była dość powściągliwa w porównaniu choćby z siostrą Małgorzatą. Nawet gdy była kilkunastoletnim dzieckiem czy młodą dziewczyną, bardzo uważała, by godnie się zachowywać. Miała świadomość, że reprezentuje monarchię. Już wtedy wyrabiała ten styl - twierdzi badacz. 

Królowa Elżbieta z siostrąKrólowa Elżbieta z siostrą East News

Kiedy królowa Elżbieta nie mogła powstrzymać płaczu?

Widok roniącej łzę monarchini jest bardzo rzadki, ale fotoreporterom udało się uchwycić kilka takich momentów. Ostatnio królowa ocierała wymownie oczy podczas pogrzebu męża, księcia Filipa. Płakała również w 1977 roku, gdy ostatecznie zacumowano jeden z jej ukochanych jachtów „HMY Britannia", w 2002 roku podczas uroczystości otwarcia Pola Pamięci w Westminster Abbey oraz w 2019 roku w Cenotaph, gdy uczestniczyła w ceremonii uczczenia Dnia Pamięci Poległych Żołnierzy Wspólnoty Brytyjskiej.

Więcej o:
Copyright © Agora SA