Dylan O'Brien jest odtwórcą głównej roli w popularnym filmie Netfliksa "Miłość i potwory". W nagraniu dla producentów postanowił rozprawić się z prawdą (lub jej brakiem) na swój temat. Podano mu kilka informacji, które można o nim znaleźć w wynikach wyszukiwania w internecie. Aktor wyłapał parę kłamstw, jednak przyznał się także do wielu zabawnych oraz zawstydzających sytuacji z przeszłości.
Niespełna 30-letni Dylan O'Brien przyznał się widzom, że przed laty, zanim stał się sławny, prowadził kanał na YouTube o nazwie "moviekidd826".
To prawda, miałem wtedy 13 lat, kiedy go stworzyłem. Myślałem, że kanał będzie super.
Czym zajmował się wówczas nastolatek? Poniższy film daje krótką próbkę talentu 13-letniego Dylana.
Kanał nadal istnieje i doczekał się ponad 900 tysięcy subskrypcji. Po dziewięciu latach nieaktywności Dylan wrócił na kanał i dwa lata temu nagrał filmik o tym, jak to jest być aktorem w Hollywood.
Z kolei do najbardziej zawstydzających momentów w swoim życiu zaliczył sytuację, kiedy w szkole nauczyciel pokazał całej klasie jego nagrania właśnie z YouTube'a.
Wyświetlił moje wideo na dużym ekranie z projektora. Wtedy, wychodząc z klasy, poszedłem prosto do domu, nie oglądając się za siebie. Jestem bardzo nieśmiałym człowiekiem. Co jest pewną ironią losu, patrząc na moją karierę – powiedział aktor Netfliksowi.
Aktor skomentował także swoje zamiłowanie do serialu "Przyjaciele". W internecie można znaleźć informację, że kiedy wraz z rodziną przeprowadził się do Kalifornii, nie miał żadnych przyjaciół, więc zaczął obsesyjnie oglądać serial "Przyjaciele".
Jest w tym dużo prawdy. Kompletnie zero przyjaciół, zgadza się. Serial oglądałem obsesyjnie z moją siostrą. Czy 11 razy? Chyba nie aż tak – powiedział Dylan O'Brien.
Z tym wiąże się kolejna ciekawostka, która została wyciągnięta na światło dzienne. Ponieważ miał obsesję na punkcie "Przyjaciół", jego pierwszą idolką wśród aktorek była Jennifer Aniston, w której potajemnie się podkochiwał.
Przyznał się także, że na każdy wyjazd - służbowy czy prywatny - zabiera swoją ulubioną poduszkę, bez której nie zaśnie. Całość nagrania możecie obejrzeć poniżej:
Dylan O'Brien popularność zyskał dzięki serialowi "Teen Wolf: Nastoletni wilkołak", w którym grał główną rolę w latach 2011-2017. Młodsi widzowie mogą kojarzyć go z serii "Więźnia labiryntu", gdzie zagrał Thomasa. Obecnie aktora można oglądać w filmie "Miłość i potwory" na Netfliksie. Film opowiada historię Joela, który musi przetrwać w postapokaliptycznym świecie, którym rządzą zmutowane owady-giganty. Ocalali ludzie mieszkają w podziemnych bunkrach, chowając się przed potworami. Joel bez względu na ryzyko i swój brak umiejętności przetrwania w dziczy, wyrusza na niebezpieczną wyprawę, aby odzyskać swoją dziewczynę, której nie widział od siedmiu lat.