Książę Karol wspomina ojca. To jego pierwsze oficjalne oświadczenie po śmierci księcia Filipa. "Ogromnie tęsknimy"

Książę Filip zmarł 9 kwietnia. Pogrążona w żalu rodzina opublikowała w mediach społecznościowych komunikat o śmierci męża królowej Elżbiety II. Na wygłoszenie kilku słów przed kamerami zdobył się książę Karol. W ciepłych słowach wspomina ojca.

Ostatnie miesiące życia księcia Filipa obfitowały w liczne wizyty w lokalnych szpitalach. Mąż królowej Elżbiety podupadł na zdrowiu - przechodził infekcję, był kilkukrotnie hospitalizowany i poruszał się na wózku inwalidzkim. Zmarł w otoczeniu najbliższych na Zamku w Windsorze. 

Członkowie rodziny królewskiej oddali mu hołd w krótkim oświadczeniu w mediach społecznościowych. Książę Karol zdobył się na nieco bardziej obszerne i sentymentalne wyznanie. Stanął przed kamerami, by wspomnieć zmarłego ojca.

Książę Karol we wzruszającej przemowie o ojcu

Dzień po śmierci księcia Filipa jego syn spotkał się z dziennikarzami lokalnej prasy. Książę Karol po raz pierwszy tak emocjonalnie mówił o stracie ojca. Nie ukrywał tęsknoty i wyliczał zasługi zmarłego. 

Przede wszystkim chciałem powiedzieć, że mój ojciec przez ostatnie 70 lat pełnił niezwykle oddaną służbę Królowej, mojej rodzinie i krajowi, ale także całej Wspólnocie Narodów. Jak możecie sobie wyobrazić, moja rodzina i ja ogromnie tęsknimy za moim ojcem. Był bardzo kochaną i cenioną postacią - wyznał przed kamerami.

Książę Walii zwrócił się również do Brytyjczyków, którym podziękował za wsparcie i autentyczne poruszenie śmiercią męża monarchini. Karol stwierdził, że ojciec byłby zaskoczony emocjonalną reakcją obywateli kraju i kondolencjami spływającymi z każdego zakątka świata. 

Mogę sobie wyobrazić, że byłby głęboko poruszony liczbą ludzi, tutaj i na całym świecie, którzy dzielą naszą stratę i nasz smutek. Mój drogi tata był bardzo wyjątkową osobą, która, jak sądzę, byłaby przede wszystkim zdumiona reakcją i wzruszającymi rzeczami, które o nim powiedziano. Z tego powodu ja i moja rodzina jesteśmy głęboko wdzięczni za to wszystko. Podnosi nas to na duchu w tym szczególnie smutnym czasie - zaznaczył.

Przypomnijmy, że pogrzeb księcia Filipa odbędzie się w sobotę 17 kwietnia. Rodzina królewska spełni ostatnią wolę zmarłego - ceremonia pożegnalna nie będzie miała charakteru państwowego, a mąż królowej Elżbiety zostanie pochowany podczas kameralnej uroczystości, w której wezmą udział jedynie najbliżsi. 

Zobacz wideo Książę Karol oddał hołd wszystkim, którzy walczą z koronawirusem na pierwszym froncie!
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.