Pod koniec 2017 roku Diana Rudnik zadebiutowała jako gospodyni programów "Fakty" oraz "Fakty po Faktach", które z powodzeniem prowadziła do końca grudnia 2020 roku. Od kilkunastu tygodni dziennikarki nie możemy już zobaczyć na wiodącym kanale stacji TVN. Rudnik nadal prowadzi natomiast "Fakty po południu" na antenie TVN24.
Pod koniec 2020 roku zrobiło się głośno o roszadach w TVN Grupa Discovery. Zmiany kadrowe dotknęły zarówno pracowników, których na co dzień nie widzimy na ekranie, jak i dziennikarzy, prezenterów, a nawet zarząd. Informowaliśmy m.in. o odejściu prezentera pogody Macieja Dolegi oraz dziennikarki Aleksandry Janiec. Teraz uwagę Wirualnych Mediów zwróciła nieobecność Diany Rudnik, która przez ostatnie lata była jedną z twarzy programów "Fakty" oraz "Fakty po faktach".
Portal ustalił, że obecnie jest gospodynią tylko "Faktów po południu". Za stołem w studiu "Faktów" zasiadają natomiast na zmianę Piotr Kraśko, Anita Werner, Grzegorz Kajdanowicz oraz Piotr Marciniak.
Nie wiadomo jednak, z jakiego powodu dziennikarka zniknęła z dwóch programów TVN. Jak podają Wirtualnemedia.pl stacja nie komentuje roszad, które zachodzą w w zespołach redakcyjnych. Przypomnijmy, że Rudnik związała się ze stacją TVN w 2016 roku. Wcześniej przez około 10 lat pracowała w Telewizji Polskiej, gdzie prowadziła program "Kurier" w TVP3, a następnie można ją było oglądać jako prezenterkę w TVP Info. Zanim rozstała się ze stacją, prowadziła także główne wydanie "Wiadomości" w TVP1.
Karierę w telewizji Diana Rudnik zaczynała w TV4, gdzie prowadziła „Dziennik”. Można ją było zobaczyć również w „Informacjach”, które emitował Polsat.