Uśmiechnięty wiedźmin pozuje z klapsem filmowym. Właśnie zakończyły się zdjęcia do drugiego sezonu hitu Netfliksa

Zdjęcia do drugiego sezonu "Wiedźmina" zostały zakończone. Informacje oficjalne potwierdził Netflix.

Kręcenie drugiego sezonu "Wiedźmina" było aż dwukrotnie przerywane. Wszystko opóźniała pandemia koronawirusa, ale już wiadomo, że w końcu się udało! Aktorzy i inni członkowie ekipy wcześniej dawali do zrozumienia, że już koniec prac na planie, a teraz na oficjalnym koncie Netfliksa w mediach społecznościowych pojawiło się potwierdzenie tej informacji.

Zdjęcia do drugiego sezonu "Wiedźmina" zakończone

Miłośnicy "Wiedźmina" mogą szykować się na powrót ukochanej serii. Na kanałach Netfliksa w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że prace nad drugim sezonem oficjalnie zostały zakończone. Na profilu pojawiło się zdjęcie uśmiechniętego Geralta z Rivii, w którego wciela się Henry Cavill, pozującego z klapsem filmowym.

Mamy to! Zdjęcia do drugiego sezonu Wiedźmina zakończone. Przygotujcie się na powrót Białego Wilka - czytamy.

W czwartek Freya Allan, wcielająca się w postać Ciri, również potwierdziła tę informację na Instagramie.

 

Z kolei serialowa Triss, czyli Anna Shaffer, dała do zrozumienia, że jest zasmucona, że to już koniec (przynajmniej na razie).

Wróciłam do kuchni i płakałam. To koniec prac nad drugim sezonem "Wiedźmina"! Co to był za rok! Kręcenie tego w pandemii z najlepszą ekipą to była jazda. Ale udało się! - napisała na Instagramie.
 

Na YouTubie z kolei zostało zamieszczone wideo podsumowujące dotychczasową pracę. Showrunnerka serialu Lauren Schmidt Hissrich przekazała kilka informacji, które świadczą, że ten sezon był realizowany z rozmachem. Zdjęcia trwały aż 158 dni, a do nakręcenia wszystkich odcinków niezbędna była wizyta w 15 różnych lokalizacjach na terenie Wielkiej Brytanii.

 

Nie wiadomo co prawda, kiedy fani produkcji zobaczą nowy sezon serialu, jednak typuje się, że może to być końcówka tego roku. 

Zobacz też: Henry Cavill zdradził, jakim cudem jego mięśnie wyglądały na ekranie tak, jak wyglądały. "Wiedźmin" do jednej sceny przygotowywał się trzy dni

Zobacz wideo "Przeznaczenie: Saga Winx", czyli trochę "Wiedźmin", a trochę "Harry Potter"? [ZWIASTUN]
Więcej o:
Copyright © Agora SA