Eurowizja 2021 już tuż-tuż, a Polska nadal zwleka z przedstawieniem swojego kandydata. Znamy już większość reprezentantów biorących udział w tegorocznym konkursie, który odbędzie się w Holandii. Czas mamy do 15 marca, a oprócz Polski swoich kandydatów nie ogłosiły jeszcze m.in. Dania, Estonia, Armenia, Szwecja, Portugalia, Rosja i Białoruś. Kogo wybierze TVP?
Raczej pewnym jest, że Alicja Szemplińska - reprezentantka Polski z zeszłego roku - nie pojedzie do Holandii. Pod uwagę, jak donosi "All About Music", brana była także ikona polskiej muzyki Maryla Rodowicz, ale gwiazda miała odrzucić propozycję TVP. Telewizja rozważała także udział Cleo. Obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się ten, że reprezentował będzie nas znany i lubiany... prezenter Rafał Brzozowski, prowadzący "Jaka to melodia".
Pupilek TVP ma ponoć entuzjastycznie podchodzić do wzięcia udziału w tegorocznym konkursie. Co więcej, sam podgrzewa atmosferę niepewności i wyczekiwania, chwaląc się na Instagramie zdjęciami ze studia nagraniowego i "tajnego projektu". Być może będzie to właśnie piosenka na Eurowizję 2021. Rafał Brzozowski nie odpowiedział nam na pytania o szczegóły tego projektu:
Przypomnijmy, że ubiegłoroczna edycja konkursu ze względu na pandemię została odwołana. Wiadomość ta zasmuciła fanów na całym świecie, ale została przyjęta ze zrozumieniem. Organizatorzy, pomimo niesprzyjających warunków, postanowili w lekkim stopniu zrekompensować fanom brak rozrywki. W dniu, w którym planowany był finał konkursu, zorganizowano koncert "Światło dla Europy", na którym zaprezentowano piosenki nominowane do konkursu.
Telewizja Polska na ogłoszenie naszego kandydata ma czas do 15 marca. Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie.
Myślicie, że naszym reprezentantem będzie właśnie Brzozowski? Pasuje wam w tej roli?