Jakub Rzeźniczak pozwał matkę swojego dziecka. Wyznała, czego się od niej domaga. Podała konkretne kwoty

Media od dłuższego czasu rozpisują się na temat życia Jakuba Rzeźniczaka. Wszystko za sprawą konfliktu, który toczy się pomiędzy piłkarzem, a matką jego córki. Inez jest owocem romansu piłkarza, który miał najprawdopodobniej będąc jeszcze w związku z Edytą Zając. Wówczas pojawiły się liczne spekulacje sugerujące, że para rozstała się właśnie z tego powodu.

Jakub Rzeźniczak pozwał matkę swojej córki. Co chce osiągnąć? 

Piłkarz ułożył sobie życie z nową partnerką Magdaleną Stępień, byłą uczestniczką "Top Model", z którą spodziewa się syna. Jednak sprawy pomiędzy Rzeźniczakiem a matką jego córki nie mają się dobrze. Jak się okazało piłkarz wytoczył Ewelinie proces o naruszenie dóbr osobistych. Kobieta zapytana przez naszą redakcję o komentarz w tej sprawie, odpowiedziała, że wkrótce wyda stosowne oświadczenie. Po kilku dniach otrzymaliśmy pismo od pełnomocnika Eweliny, który potwierdził, iż sprawa trafiła do sądu. Dowiedzieliśmy się także, czego domaga się Jakub Rzeźniczak od matki swojej córki. 

Sprawa toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie, a Powód domagał się w jej toku nałożenia na moją Klientkę całkowitego zakazu wypowiadania się na jego temat oraz zamieszczenia przeprosin i zapłaty kwoty 5000 zł "na cel społeczny".

Ponadto w sądzie toczą się już dwie inne sprawy. Jedna dotyczy ograniczenia władzy rodzicielskiej, druga zaś alimentów na córkę. 

Toczą się sprawy o ograniczenie władzy rodzicielskiej Jakubowi Rzeźniczakowi do małoletniej córki oraz o alimenty- czytamy w oświadczeniu pełnomocnika.

Ewelina wyraziła również obawy o to, że obecna sytuacja nie wpłynie dobrze na relacje pomiędzy nią a ojcem Inez, co może negatywnie odbić się na dziewczynce.