Magdalena Ogórek i Anita Kucharska-Dziedzic w przepychance słownej na antenie TVP. "Można złożyć hołd lenny komuś innemu"

Magdalena Ogórek i posłanka Anita Kucharska-Dziedzic w programie "Minęła 20." wdały się w słowną przepychankę. Polityczka zarzuciła prowadzącej program zmianę poglądów politycznych. To nie spodobało się Ogórek.

15 lutego w wydaniu "Minęła 20." Magdalena Ogórek gościła u siebie kilku polityków między innymi posłankę Lewicy Anitę Kucharską-Dziedzic. Tematem rozmowy były roszady, jakie zachodzą w KO i  ugrupowaniu Szymona Hołowni Polska 2050. Taki pasek pojawił się zresztą na ekranach telewizorów podczas rozmowy: Kolejni parlamentarzyści opuszczają KO na rzecz ugrupowania Hołowni - Paulina Henning-Kloska przechodzi do Polski 2050. 

Podczas rozmowy Anita Kucharska-Dziedzic wypomniała Magdalenie Ogórek jej przeszłość polityczną w SLD. Prowadząca program udawała, że nie rozumie, o co chodzi jej rozmówczyni. 

Zobacz wideo Krótka pamięć Magdaleny Ogórek. Twierdzi, że nigdy nie miała nic wspólnego z SLD

Spięcie Magdaleny Ogórek i Anity Kucharskiej-Dziedzic na antenie TVP Info

W poniedziałkowym wydaniu "Minęła 20." tematem rozmowy był transfer polityczki Pauliny Henning-Kloski do Polski 2050. Dyskusja na temat tego przejścia zainicjowała rozmowę na temat przeszłości politycznej Magdaleny Ogórek. Przypomnijmy, że gospodyni programu TVP Info, która dziś popiera PIS, jeszcze w 2015 roku kandydowała w wyborach prezydenckich z ramienia SLD, zdobywając jedynie 2,38 procent głosów. 

Magdalena Ogórek w rozmowie wytknęła Anicie Kucharskiej-Dziedzic, że Lewica nadal według badań CBOS nie przekracza progu wyborczego. 

No jak by nie czarować rzeczywistości, PiS rządzi - zaczęła prowadząca. 
PiS rządzi wciąż, a czy Lewica jest pod progiem wyborczym czy nie... Być może znajdą się panie, które z Lewicy chętnie, radośnie, wzorem pewnej przeuroczej blondynki przejdą do PiS-u - odpowiedziała jej Kucharska-Dziedzic. 

Ogórek postanowiła rozwinąć ten wątek i dopytywała:

A kogoś pani miała konkretnego na myśli?
Myślę, że pani redaktor doskonale wie - odpowiedziała jej posłanka. 

Magdalena Ogórek dalej udawała, że nie zrozumiała aluzji i prztyczka, którego dostała. 

Pani redaktor, myślę, że pani doskonale wie, jak się zmienia poglądy - w końcu powiedziała polityczka. 

Ta uwaga sprawiła, że Magdalena Ogórek odpowiedziała nieco mocniej:

Pani poseł, najpierw trzeba być w jakiejś partii, żeby przejść do innej. Najpierw trzeba zmienić poglądy, żeby ktoś mógł tak mówić o tych poglądach - odparła. 

Na tym dyskusja się jednak nie zakończyła, bo Kucharska-Dziedzic przyznała:

Można zawsze reprezentować jakieś środowisko, jakieś ugrupowanie, i mówić, że ma rewelacyjne pomysły w ramach tego środowiska na rządzenie państwem, a potem złożyć hołd lenny komuś innemu. 

Ta uwaga spowodowała, że Magdalena Ogórek ucięła rozmowę i przywitała poseł Hannę Gill-Piątek, która również połączyła się ze studiem TVP Info. 

Internauci komentują

Nagranie rozmowy Magdaleny Ogórek i Anity Kucharskiej-Dziedzic jeszcze w poniedziałek wieczorem stało się wiralem. Internauci chętnie komentowali też owy fragment rozmowy pań na Twitterze. 

Oj zabolało chyba - czytamy w jednym z tweetów.
Zobaczcie, jak p. poseł @AnitaKDZG opowiedziała o pewnej blondynce i zobaczcie na reakcję przysłuchującej się temu red. Ogórek...(tekst zaczyna się ok. 20 sek.).

Myślicie, że Magdalena Ogórek poczuła się dotknięta?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.