Najpierw Fundacja Walki z Korupcją prowadzona przez Aleksieja Nawalnego opublikowała film, na którym widać willię, którą została nazywa "pałacem dla Putina". Posiadłość ma kino, baseny, a nawet boisko do hokeja, a jej wartość wynosi sto miliardów rubli, czyli około pięć miliardów złotych.
Teraz opozycjonista ujawnił, że Putin ma mieć nieślubne dziecko - Elizavetę Krivonogikh. 17-latka w mediach społecznościowych publikuje zdjęcia, na których widać, że pławi się w luksusie i chwali stylizacjami od Chanel, YSL, czy Dolce & Gabbana.
Niedawno Aleksiej Nawalny zdradził światu, jak ma wygląda rzekoma rezydencja Władimira Putina nad Morzem Czarnym. Udostępnił trwający aż dwie godzinny filmik z najbardziej chronionego obiektu w Rosji, opowiedział o wszystkich udogodnieniach oraz pokazał luksusowe wnętrza.
Następnie Nawalny wziął na celownik sprawę 17-latki, która, jak zdradził sam opozycjonista, ma być nieślubną córką Władimira Putina.
Prezydent Rosji kilkanaście lat temu miał romans ze sprzątaczką - Svetlaną Krivonogikh, podaje Nawalny. Dzięki tej relacji kobieta szybko stała się bogata za sprawą udziałów w państwowych firmach, w tym Igora Ski Resort, Warto dodać, że wymieniony resort jest jednym z ulubionych miejsc wypoczynkowych Putina. Nawalny oskarżył więc polityka o przeznaczanie państwowych pieniędzy na utrzymywanie byłej kochankę i nieślubną córkę.
17-letnią Elizavetę Krivonogikh nietrudno znaleźć w sieci, dziewczyna wręcz obnosi się ze swoim bogactwem. "Luiza" na Instagramie prawie nie pokazuje twarzy, za to zamieszcza sporo zdjęc drogich ubrań i dodatków. Na zdjęciach przewijają się jeansy i bransoletki od YSL, torebki od Louis Vuitton, czy kapelusze Diora. Od czasu do czasu nastolatka chwali się też luksusowymi wnętrzami.
W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć z profilu Elizavety Krivonogikh.