Maciej Orłoś jest jednym z najpopularniejszych telewizyjnych dziennikarzy w Polsce. Przez 25 lat prowadził "Teleexpress" i ma za sobą dziesiątki spotkań z największymi gwiazdami na świecie. Prezenter jest bardzo aktywny w sieci, gdzie promuje między innymi swoje szkolenia z wystąpień publicznych. Współtworzy "Radio Nowy Świat", a na instagramowym profilu chętnie komentuje nastroje społeczne. Wypowiadał się między innymi o głośnym materiale "Wiadomości" TVP, którego bohaterką była Kinga Rusin.
Wygląda na to, że dziennikarz w wolnej chwili lubi przeglądać albumy ze starymi zdjęciami. Na instagramowym profilu pochwalił się starą fotografią, na której pozuje z Celine Dion. Orłoś lata temu przeprowadził wywiad z artystką, a w opisie zdjęcia podzielił się z fanami zabawną anegdotą:
Tak mi się na wspominki zebrało, bez żadnego trybu. Dawno dawno temu... jadąc na ten wywiad nie byłem nawet pewien jak się wymawia to nazwisko, najbliżej byłem wersji "Diżą". Bo Celine Dion dopiero rozpoczynała karierę i nie była jeszcze wielką gwiazdą. Była za to miła i bezpretensjonalna.
Dziennikarz tak bardzo się zmienił, że nie rozpoznaje siebie na zdjęciu:
Natomiast uważam, że ja na tym zdjęciu nie jestem podobny do siebie.
Internauci byli zachwyceni starą fotografią z wykonawczynią hitu "My Heart Will Go On", a niektórzy zauważyli, że Orłoś i Dion stworzyliby zgraną parę:
Super z was para by była!
Zazdroszczę.
Świetne zdjęcie.
Zobaczcie fotografię udostępnioną przez Macieja Orłosia. Rzeczywiście tak bardzo się zmienił?