Anna Michalska z "Rolnik szuka żony" jest zakochana! "Zniechęcałam go, straszyłam, nie odpowiadałam na wiadomości"

Anna Michalska w programie "Rolnik szuka żony" nie znalazła swojego szczęścia. Teraz jednak wszystko się zmieniło.

Anna Michalska wystąpiła w drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony". Choć w show poznała Mateusza, niestety ich historia miłosna nie miała happy endu. Nawet dostała pierścionek zaręczynowy, jednak do ślubu nigdy nie doszło.

Zobacz wideo "Rolnik szuka żony". Małgosia Borysewicz opowiada o figurze po drugiej ciąży

Na tym perypetie miłosne Ani się nie skończyły. Po programie nękał ja natarczywy mężczyzna, który zauroczył się w kobiecie. Jego zachowanie było na tyle niebezpiecznie, że musiała interweniować policja. Na szczęście trudny czas Ania ma za sobą i teraz może cieszyć się nową, upragnioną miłością.

Anna Michalska z "Rolnik szuka żony" jest zakochana

Kobieta w rozmowie z portalem Pomponik wyjawiła, że jej serce jest zajęte. Związała się z mężczyzną, który zauroczył ją tym, że się nie poddawał.

Zaczepił mnie w sieci, a ja od razu powiedziałam mu, żeby dał sobie spokój, bo jest dla mnie za młody. Zniechęcałam go, straszyłam i nie odpowiadałam na wiadomości. Nie zliczę, ile razy dałam mu kosza przez różnicę wieku, ale kiedy wyrzucałam go drzwiami, on wchodził oknem. W końcu postanowiłam sprawdzić, co to za twardy zawodnik i okazało się, że dla niego przestałam być zagorzałą singielką - powiedziała.

Jednak kobietę najbardziej cieszy fakt, że nowy partner dogaduje się z jej 13-letnim synem. Ona natomiast w końcu czuje się przy nim, jak prawdziwa kobieta.

On po prostu wie, jak o mnie dbać. Kwiaty dostaję niemal codziennie. Kiedy jedne zaczynają więdnąć w wazonie, on natychmiast kupuje mi drugie. Wystarczy, że powiem, czego potrzebuję i mam to już następnego dnia.

W takim razie nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć zakochanym dużo szczęścia. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.