W 2005 roku na antenie TVP 2 miał premierę program "Duże Dzieci", który w mistrzowskim stylu prowadził Wojciech Mann. Dziennikarz zadawał rozmaite pytania zgromadzonym w studiu dzieciom w przedziale wiekowym 6-9 lat. Nie zawsze odpowiedź na nie była oczywista, nie zawsze pytania były łatwe, ale za każdym razem odpowiedzi dzieci szokowały i rozbawiały do łez.
Jedną z największych gwiazd programu "Duże Dzieci" był Robert Walkiewicz, który pieszczotliwie nazywany był "Kuleczką". Rezolutny chłopiec charakteryzował się niesamowitą błyskotliwością i inteligencją, jak na swój wiek. Kilka lat temu w "Pytaniu na śniadanie" wspominał przygodę z programem:
To była bardzo fajna przygoda. To były godziny w studiu, mało osób zdaje sobie sprawę, ile my czasu poświęciliśmy, jako dzieci, na nagrania - mówił.
Niestety, na wiele lat zwiesił aktywność w mediach i nie kontynuował rozpoczętej w dzieciństwie kariery. Aż słuch o nim zaginął. Jakiś czas temu postanowił jednak o sobie przypomnieć i reaktywować swoją medialną działalność i powoli buduje społeczność na Instagramie, gdzie obserwuje go sześć tysięcy osób.
Trzeba przyznać, że Robert Walkiewicz wyrósł na przystojnego mężczyznę, który, wnioskując po zamieszczanych na Instagramie zdjęciach, jest fanem podróży. Na jego profilu możemy zobaczyć zdjęcia z Rzymu, Budapesztu czy Gran Canarii.
Zobaczcie zdjęcia Roberta. Rozpoznalibyście go na ulicy?