W niedzielę premierę miał pierwszy odcinek trzeciego sezonu "Sanatorium miłości". To kolejny program TVP, który bije rekordy popularności. W tym odcinku poznaliśmy 12 kandydatów, którzy pragną odnaleźć miłość i przeżyć drugą młodość. Widzowie od razu zauważyli, że w nowej odsłonie jest sporo barwnych osobowości, dzięki czemu emocji z pewnością nie zabraknie. Fanom do gustu przypadła szczególnie Halina. Jednak jeden z kuracjuszy nie zdobył sympatii widzów. Mowa tu o Edwardzie i jego dosyć specyficznych odzywkach.
Edward był jednym z sześciu mężczyzn, którzy postanowili poszukać miłość. Mężczyzna od początku otwarcie mówił o swoich wymaganiach - prostych, ale jak na XXI wiek, nieszczególnie współczesnych.
U mnie miałaby proste życie: ma mnie tylko kochać i słuchać, nic więcej - stwierdził.
Jednak chwile później razem z Wiesławem rozmawiali o figurach pań. Edward stwierdził, że jego wybranka ma być szczupła i inteligentna. Wiesław miał inne zdanie, mówiąc, że jest wielu mężczyzn, którzy lubią kobiety przy kości, bo, jak się mówi, "kochanego ciałka nigdy za wiele".
Kochanego ciała tak, ale nie słoniny - odpowiedział Edward koledze.
Po tych słowach w sieci zawrzało. Na oficjalnym profilu programu "Sanatorium miłości" na Facebooku wielu internautów wyraziło swoje opinie. Uważają, że wypowiedź Edwarda była nie na miejscu.
Niesamowite wymagania. Edwardzie, Ty jeszcze wcale nie znasz życia. Trochę pokory i szacunku dla kobiet
Panie Edwardzie, słonina? Naprawdę? Czuję ogromny niesmak po pana wypowiedzi.
Duży minus dla tego pana - komentują fani.
A Wy co uważacie?