Michał Bajor też zaszczepił się poza kolejnością. Teraz się tłumaczy: Jestem przekonany, że to szlachetne działanie

Nie milkną echa "afery szczepionkowej". Artyści zaszczepieni poza kolejnością zostają wywoływani do tablicy. Teraz głos w sprawie zabrał Michał Bajor.

Od 27 grudnia w Polsce można zaszczepić się na COVID-19. Zgodnie z harmonogramem w etapie "zero" zaszczepić się mogą lekarze oraz pozostali pracownicy ochrony zdrowia, czyli osoby narażone na kontakt z wirusem. W środę Warszawski Uniwersytet Medyczny podał do informacji publicznej, że otrzymał 450 nadprogramowych szczepionek od Agencji Rezerw Materiałowych, czemu prezes ARM zaprzeczył.

W czwartek zaś pojawiła się informacja, że "zaszczepionych zostało 300 pracowników szpitali WUM oraz grupa 150 osób obejmująca rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym znane postaci kultury i sztuki (18 osób), które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień". Z przywileju skorzystali między innymi Andrzej Seweryn, Maria Seweryn, Krystyna Janda, Magda Umer, Edward Miszczak czy Wiktor Zborowski.

ZOBACZ TEŻ: Zofia Zborowska broni ojca, który zaszczepił się poza kolejnością: Znam go. Nie jest to człowiek, który kłamie

Głos w sprawie zabrali Wiktor Zborowski, Maria Seweryn, Edward Miszczak czy Krystyna Janda, która porównała polską "aferę szczepionkową" do akcji promującej szczepionki na polio z Elvisem Presleyem. 

CZYTAJ TEŻ: Krystyna Janda zaszczepiła się poza kolejnością. Teraz porównuje się do Elvisa Presleya, który promował szczepionkę na polio

Michał Bajor zaszczepił się poza kolejnością. Teraz tłumaczy, dlaczego

W gronie uprzywilejowanych gwiazd znalazł się także Michał Bajor, który za pośrednictwem Instagrama wytłumaczył, jak do tego doszło:

Szanowni Państwo! W związku z medialną burzą nie mam zamiaru ukrywać, że jestem jedną z zaszczepionych osób w przychodni przy Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Tak jak większość osób publicznych zostałem zaproszony do akcji popularyzacji szczepień przeciwko COVID-19 i zgodziłem się zostać jednym z jej ambasadorów. Zaproszenie było skierowane do nas już po świętach i z oficjalną informacją, że są to szczepionki nadprogramowe, których wiele mogłoby ulec przedawnieniu po 31.12.2020. Jestem przekonany, że to szlachetne działanie i że zachęcając do szczepień, przynajmniej pośrednio przyczyniam się do tego, że większość z nas pozostanie w zdrowiu. Moim celem jest również to, żeby wątpiącym, ale i ignorantom, pokazać na swoim przykładzie, że szczepionka jest bezpieczna i tym samym zachęcić wszystkich Państwa do włączenia się w tę światową walkę z pandemią.

Michał Bajor "przeprosił" również wszystkich tych, którzy "zostali urażeni":

Jeśli ktoś z Państwa poczuł się tą sytuacją urażony, serdecznie przepraszam. Ukłony. Michał Bajor.
 

Pełna lista zaszczepionych osób wciąż nie została ujawniona. Osoby będące w jej posiadaniu czekają, aż zaszczepione poza kolejnością gwiazdy same ujawnią, że skorzystały z przywileju.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.